Swiatzwierzat.pl Koty Przyszła do kliniki dla zwierząt i rzuciła pojemnikiem po kebabie na ladę. Personel zamarł, gdy uniósł wieko
facebook/Misstic Gwen PA

Przyszła do kliniki dla zwierząt i rzuciła pojemnikiem po kebabie na ladę. Personel zamarł, gdy uniósł wieko

8 maja 2023
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Smutnego odkrycia dokonano w jednej z paryskich klinik weterynaryjnych. W recepcji „La patte de l'espoir” pojawiła się kobieta trzymająca pojemnik do dań na wynos, po czym rzuciła tackę na ladę i wyszła. W opakowaniu znajdowało się kocię, którego waga nie przekraczała 100 gram. Zwierzątko najprawdopodobniej dopiero co przyszło na świat.

Wiele osób cieszy się z posiadania niewysterylizowanej kotki i perspektywy posiadania kociej gromadki. Nie ma co się oszukiwać: kocięta są urocze. Rzeczywistość jest jednak brutalna, a co roku wiosną i wczesnym latem setki kociąt umiera na ulicach bądź zasila grono podopiecznych już i tak przepełnionych schronisk.

Kobieta rzuciła pojemnik po kebabie na blat. Lekarze weterynarii nie wierzyli własnym oczom

O przebiegu wydarzeń opowiedziała Gwen Teissedre Gaire, szefowa stowarzyszenia „La patte de l'espoir” w Paryżu we Francji. W środę, 19 kwietnia w klinice weterynaryjnej zjawiła się pani, która nigdy wcześniej nie korzystała z tamtejszych usług. Uwagę personelu momentalnie zwrócił pewien szczegół - nieznajoma nie przyprowadziła ze sobą psa, ani nie przyniosła ze sobą transportera z innym zwierzęciem.

Ku zdumieniu pracowników szpitalika dla zwierząt, kobieta pozostawiła na ladzie opakowanie po kebabie i zwyczajnie wyszła, bez udzielenia żadnych informacji. W środku znajdował się maleńki, zaledwie kilkugodzinny kocurek.

Zamiast gadżetów na komunię poprosił o wyjątkowy prezent. Piękny gest chłopca wzruszył tysiące osób

Kociak był zziębnięty. Powinien znajdować się przy matce

Chociaż sposób działania kobiety nie należał do kulturalnych i zdenerwował lekarzy oraz techników weterynarii, ciężko stwierdzić, jaka motywacja nią kierowała. Czy chciała się jedynie pozbyć zwierzęcia, czy też próbowała mu pomóc w mało wyrafinowany sposób? Odpowiedź nie jest istotna, bowiem w tamtym momencie najważniejsza była przyszłość kocięcia.

Niestety, rokowania były ostrożne. Maleństwo ważące zaledwie 95 gramów było zziębnięte, a w zastępstwie kociej mamy należało je karmić co godzinę.

Wiosna i lato to wysyp kocich sierot. Wiele z nich kończy tragicznie

Osoby śledzące facebookowy profil Gwen z niecierpliwością wyczekiwały aktualizacji wpisu dotyczącego małego Gilberta, bo takie imię otrzymał nowo narodzony samiec. Najgorsze obawy spełniły się piątego dnia od przyjęcia futrzastego pacjenta. Pomimo kompleksowej opieki ze strony kotek nie przytył ani grama, aż w końcu odszedł.

Przykre zakończenie historii Gilberta jest bolesnym przypomnieniem o konieczności sterylizacji oraz kastracji zwierząt, by w przyszłości kocięta, takie jak on, nie trafiały do placówek wręcz hurtowo i nie podzieliły jego losu.

- Nie jesteśmy magikami, jedynym sposobem na to, by nie doświadczać tego rodzaju horroru jest STERYLIZACJA - apeluje szefowa organizacji.

Źródło: facebook/Misstic Gwen PA

Była pewna, że kupiła wymarzonego buldożka. Odebrało jej mowę, kiedy wyrósł na coś zupełnie innego
Oczy całego świata zwrócone na Karola III, a tuż obok dramat. Przestraszone zwierzę przełamało barykadę
Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy