Swiatzwierzat.pl Inne zwierzęta Pożar pod Bełchatowem, w budynku uwięzione zwierzęta. 29-latek za wszelką cenę próbował je ratować
pożar bełchatów, źródło: facebook/OSPKleszczow

Pożar pod Bełchatowem, w budynku uwięzione zwierzęta. 29-latek za wszelką cenę próbował je ratować

23 stycznia 2024
Autor tekstu: Antonina Zborowska

Dramatyczne chwile rozegrały się w Łuszczanowicach w gminie Kleszczów. Na jednej z posesji wybuchł pożar. W płomieniach zginęły zwierzęta, które właściciel trzymał w budynku. Jedynie część z nich udało się uratować. 29-letni mężczyzna, który próbował ratować swoich podopiecznych, wylądował w szpitalu z poparzeniami.

Groźny pożar na gospodarstwie. Ogień opanował cały budynek

W poniedziałek 22 stycznia wieczorem w jednym z gospodarstw znajdującym się w gminie Kleszczów w województwie łódzkim wybuchł pożar. Strażacy zgłoszenie o pożarze otrzymali po godzinie 20:00. Po dotarciu na miejsce okazało się, że płonie budynek gospodarczy, w którym hodowane były różne zwierzęta.

Gospodarz trzymał w pomieszczeniu psy, koty, ale też węże pająki czy kury. Strażacy szybko przystąpili do gaszenia pożaru i ewakuacji zwierząt.

Konduktorka wyrzuciła kota z pociągu przy 30-stopniowym mrozie. Koszmarne wieści nadeszły 4 dni później
Nie miała z kim zostawić szczeniaka. Dyrektor szkoły postawił sprawę jasno i nie chciał słyszeć odmowy

Zwierzęta zginęły. Mężczyzna próbował je uratować

Właściciel nie mógł zostawić swoich pupili na pewną śmierć. Przed przybyciem straży pożarnej próbował ocalić swoje zwierzęta, wskutek czego 29-latek doznał poparzeń twarzy i rąk. Robił, co mógł, aby wyciągnąć je z płonącego budynku. Ogień jednak zbyt szybko się rozprzestrzeniał. Z powodu poniesionych obrażeń został przewieziony do szpitala.

OSP Kleszczów2.jpg
ogromy pożar, źródło: OSP KSRG Kleszczów

Strażacy ugasili budynek i zaopiekowali się częścią ocalałych zwierząt. Z płonącego budynku udało im się wynieść psy, kota i kilka kur. Niestety pozostałe zwierzęta spłonęły bądź zostały zaczadzone. Śmierć w ogniu poniosły głównie zwierzęta egzotyczne takie jak węże i pająki. Zginęło też dziesięć kur i osiem gołębi.

Strażacy spisali się na medal. Uratowane zwierzęta okazały wdzięczność

Życiu i zdrowiu uratowanych zwierząt nic nie zagraża. Strażacy podali, że wstępną przyczyną powstania pożaru było zaprószenie ognia od znajdującego się wewnątrz pieca. Gospodarz na stałe się nim dogrzewał. Straty zostały oszacowane na ok. 30 tys. złotych. Nic nie przywróci jednak życia uwięzionym w pożarze zwierzętom. Te z nich które ocalały, są dozgonnie wdzięczne strażakom za uratowanie życia.

OSP Kleszczów.jpg
Ocalałe zwierzęta, źródło: OSP KSRG Kleszczów

Źródło: dzienniklodzki.pl

Niewiele brakowało, a wyrzuciliby jajko z kurnika. Wyrosła z niego kura rekordzistka
Opiekun żyraf nagłe zmarł, kilka godzin później spada kolejny cios. Śmierć zebrała podwójne żniwo
Obserwuj nas w
autor
Antonina Zborowska

Redaktor portalu swiatzwierzat.pl. Studiuję na kierunku dziennikarstwo i nowe media. Interesują mnie sprawy społeczne i wydarzenia kulturalne. Jestem wielką miłośniczką zwierząt stale szkolącą się w tematyce zachowania psów. Prywatnie właścicielka dwóch czworonogów — cudownego psa o imieniu Lukier i kota bez ogona zwanego Ryszardem. Wolne chwile spędzam jeżdżąc motocyklem i stojąc za konsolą DJ-ską.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy