Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > "Powoduje śmierć ok. 60 tys. osób rocznie". Szczepiąc pupila, chronisz nie tylko jego
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 23.05.2024 12:32

"Powoduje śmierć ok. 60 tys. osób rocznie". Szczepiąc pupila, chronisz nie tylko jego

pies wścieklizna
fot. canva/gettyimages

Każdy odpowiedzialny właściciel psa czy kota powinien mieć świadomość złożoności obowiązków związanych z opieką nad zwierzęciem domowym. Chodzi nie tylko o dbanie o doraźne potrzeby pupila, ale także opiekę zdrowotną. Jednym z obowiązkowych punktów w kalendarzu psiarza jest coroczne szczepienie przeciw wściekliźnie. Dr lek. wet. Paulina Śliwowska w rozmowie ze Światem Zwierząt wyjaśnia, czym skutkuje odmowa realizacji szczepień. W praktyce to wyrok.

Szczepienie psa przeciw wściekliźnie to obowiązek. Inaczej jest w przypadku kotów

Wścieklizna jest najdłużej znaną chorobą odzwierzęcą, czyli przenoszoną ze zwierząt na ludzi. Określana jest jako wirusowa choroba zakaźna dotykającą centralnego układu nerwowego, na którą wrażliwe są wszystkie gatunki ssaków. Cechuje się najwyższym wskaźnikiem śmiertelności ze wszystkich znanych zakażeń. Wirus wścieklizny przenoszony jest ze śliną chorego zwierzęcia poprzez ugryzienie albo w wyniku kontaktu z otwartą raną.

Jak przedstawia się społeczna świadomość zagrożeń związanych ze wścieklizną i działaniami zapobiegawczymi? Dr lek. wet. Paulina Śliwowska zdradza, że w ostatnich latach uległa ona znacznej poprawie, ale przesadny optymizm może być jednak złudny.

Każdy właściciel psa ma w obowiązku wytyczonym przez prawo zadbać o to, by jego czworonóg przyjął pierwszą dawkę szczepienia po ukończeniu 12. tygodnia życia. W latach kolejnych zwierzę musi przyjmować coroczną dawkę przypominającą. Choć mogłoby się wydawać, że dokładnie tak może być w przypadku kotów, okazuje się, że prawo mówi inaczej:

Odnośnie kotów sytuacja prawna nie jest uregulowana, jednak w przypadku zwierząt wychodzących zaleca się szczepienia przeciwko wirusowi wścieklizny - zaznacza dr lek. wet. Paulina Śliwowska w rozmowie ze Światem Zwierząt.

Dziadek zjawił się pod schroniskiem ze szczotką w dłoni. Chodziło o koty Szympansica straciła młode zaraz po narodzinach. Od 3 miesięcy go nie opuszcza

Wścieklizna jest chorobą śmiertelną i nieuleczaną. Zabija niemal w 100 procentach

Każde wychodzące na zewnątrz zwierzę jest narażone na kontakt z zarażonym wścieklizną osobnikiem. Gdy wirus przeniesie się na człowieka, skutki niemal zawsze są tragiczne. Jak podaje WHO, rocznie z powodu wścieklizny umiera ok. 60 tys. osób. Choć wścieklizna występuje na całym świecie, to zagrożenia wścieklizną powinni być świadomi przede wszystkim turyści udający się na wakacje do egzotycznych zakątków świata. Problem dotyczy zwłaszcza Afryki i Azji, gdzie chorobę przenoszą głównie bezdomne psy, ale też małpy, nietoperze, rzadziej inne ssaki. 

Należy podkreślić, że Polska nie jest wolna od ogniw wścieklizny, a bagatelizowanie zagrożenia związanego z epidemią choroby nie wpływa na poprawę sytuacji. Wściekliźnie można zapobiec przez szczepienia ochronne, które wśród ludzi nie są praktykowane na szeroką skalę. Pozostaje zachować ostrożność, ale nie zawsze ona wystarcza.

Z informacji przytoczonych przez specjalistkę wynika, że ostatni przypadek zarażania się wścieklizną przez człowieka w Polsce miał miejsce w 2002 roku. Niestety dużo częściej zachorowania wykrywa się wśród zwierząt, zarówno domowych, jak i dzikich. W niemal każdym przypadku ich los kończy się w ten sam sposób: śmiercią w cierpieniu.

Aktualnie stwierdzono tylko jeden przypadek wyleczonej wścieklizny u człowieka, stąd myślę, że wybór powinien być prosty. Szczególnie, że w początkowym stadium wścieklizny choroba może mieć przebieg bezobjawowy - dodaje dr lek. wet. Śliwowska.

Jak zachowuje się zwierzę zarażone wścieklizną?

Okres, w którym pojawiają się pierwsze objawy świadczące o zachorowaniu na wściekliznę, może wynosić od kilku dni do nawet 90 miesięcy. Przebieg postępowania wirusa dzieli się na trzy fazy:

  • faza zwiastunowa: trwa kilka dni, w tym czasie zwierzę jest osowiałe, traci apetyt i może zacząć gorączkować;
  • faza szałowa: występuje charakterystyczny ślinotok, brak apetytu, agresja oraz dalsze objawy neurologiczne, np. drgawki;
  • faza porażenna: porażenie mięśni kończyn i krtani oraz niedowłady, w efekcie śmierć.

Warto jednak zaznaczyć, że w wielu przypadkach poszczególne fazy mogą nie występować np. faza szałowa, lub nakładać się na siebie. Do objawów wścieklizny zaliczamy także zjadanie niejadalnych przedmiotów, ochrypłe szczekanie, brak reakcji źrenic na światło i zeza - mówi nam lekarka.

Czy szczepić psa i kota przeciw wściekliźnie?

Ekspertka zachęca do szczepienia pupili przeciw wściekliźnie. Choć zaznacza, że u kotów skutkiem mogą być mięsaki poszczepienne, u psów wystąpienie wstrząsu anafilaktyczny, a obawy co do szczepienia mogą mieć także właściciele zwierząt ze zdiagnozowana padaczką, uważa, że korzyści są większe od potencjalnego zagrożenia. Dodaje, że w trakcie swojej kariery spotkała się zaledwie kilka razy z ostrą reakcją organizmu pacjenta na szczepienie przeciw wściekliźnie. 

Pamiętajmy, że fakt, że nie mamy do czynienia z częstymi przypadkami wścieklizny u ludzi i zwierząt domowych, nie powoduje, że ta choroba nie istnieje. Szczepienie przeciwko wściekliźnie pupila, to dbanie o nasze wspólne dobro: ludzi i zwierząt - podsumowuje dr lek. wet. Paulina Śliwowska.