Potrafisz znaleźć kota? Zdjęcie z salonu pokonało już niejednego, „Kot jest biały, jeśli to pomoże”
Pewna osoba sfotografowała jedno z pomieszczeń w swoim domu i dopiero po dokładnym obejrzeniu zdjęcia zdała sobie sprawę, że załapał się na nim kot. Zwierzak niemal stopił się z tłem. Zapewne znalezienie kota na zdjęciu było dla wielu trudnym zadaniem. A Ty potrafisz wskazać kryjówkę mruczka?
Koty zdecydowanie mogą konkurować z kameleonami w umiejętnościach wtapiania się w otoczenie. Zdjęcie tego mruczka, które udostępniono w sieci, jest kolejnym przykładem wyjątkowości tych zwierząt. Widzisz spryciarza, który ukrył się w salonie? Na tym zadaniu polegli nawet najbardziej spostrzegawczy internauci.
Sprytny kot ukrył się w salonie. Gdzie się schował?
Mruczki, podobnie jak introwertycy, potrzebują czasem chwili odpoczynku w pojedynkę, aby zregenerować siły i nabrać ochoty na interakcje z resztą domowników. Wtedy najczęściej zaszywają się w odosobnionym miejscu, gdzie mogą nie tylko się zrelaksować, ale także uciąć drzemkę, co zazwyczaj stanowi lwią część ich codziennej aktywności.
Kociak ze zdjęcia najprawdopodobniej również potrzebował chwili wytchnienia, a w tym celu ukrył się tak dobrze, że problem z odnalezienie go miał nawet jego opiekun. Aby zaprezentować doskonałe umiejętności kamuflażu mruczka, udostępnił fotografię na swoim profilu w mediach społecznościowych i tym samym umożliwił innym internautom sprawdzenie swojej spostrzegawczości.
Znajdź kota jak najszybciej potrafisz
Korzystając ze zdjęcia, które ukazało się w sieci, my również postanowiliśmy wystawić waszą spostrzegawczość na próbę! Choć polecenie “znajdź kota” brzmi banalnie, nie dajcie się nabrać. Ten kociak nie jest amatorem i naprawdę doskonale się ukrył. Jesteśmy przekonani, że tylko nielicznym uda się go dostrzec, tym bardziej w czasie krótszym niż 10 sekund!
Nie pozostaje ci nic innego, jak wytężyć wzrok i spróbować znaleźć tego puchatego kombinatora. Jesteś gotowy? Czas start!
Jeśli do tej pory nie udało ci się go zlokalizować, mamy dla ciebie podpowiedź. Mruczek ma białe futerko , które idealnie zlało się z miejscem, na tle którego się ukrył. Co więcej, w odróżnieniu od psów, kotom większych trudności nie sprawia wskakiwanie na meble. To właśnie w najwyższych punktach czują się najpewniej. Stamtąd bowiem mogą obserwować całą okolicę niczym lew na sawannie.
Rozwiązanie zagadki
Jeśli nie udało ci się znaleźć kota pomimo podpowiedzi, nie masz się czym przejmować. Ten test na spostrzegawczość był naprawdę trudny. Jednak by zaspokoić waszą cierpliwość, już spieszymy z odpowiedzią na pytanie, gdzie ukrył się futrzasty spryciarz.
Koniecznie dajcie nam znać w komentarzu, czy udało wam się go dostrzec. Jeśli tak, zapraszamy do pochwalenia się swoim czasem.
źródło: twitter
