Pies, świnka, koza czy hybryda? Zdjęcie podzieliło internautów. Co właściwie się na nim znajduje?
Jako społeczeństwo uwielbiamy iluzje optyczne, są one bowiem jedną z najprostszych form zapewniania sobie rozrywki. Mechanizmy naszej percepcji nieraz potrafią spłatać figla, zamiast ułatwić interpretowanie rzeczywistości, jak to mają w zwyczaju. Przykładem takiego zjawiska jest fotografia tajemniczego zwierzęcia, która obiegła ostatnio sieć. A co wy tu widzicie?
Fenomen iluzji optycznych
Nasz mózg wbrew pozorom łatwo można oszukać. Dzieje się to z pomocą zagadkowych filmów lub fotografii . To popularne zjawisko nazywa się iluzjami optycznymi i często jest genialnym sposobem na rozładowanie atmosfery i dobrą zabawę. Najczęściej w konsternacje wprawiają nas różnice w kontraście, cieniach i kolorach , które nasz mózg interpretuje w błędny sposób.
Zazwyczaj mechanizmy działania percepcji wspierają nas w odpowiednim zrozumieniu tego, co widzimy , jednak nienaturalne położenie poszczególnych elementów na zdjęciu lub filmie sprawiają, że system interpretacji zawodzi. Niedawno sieć obiegła nowa zagadka, która podzieliła internautów .
Ta iluzja zszokowała internautów
W Internecie możemy znaleźć specjalne platformy, na których ludzie dzielą się napotkanymi złudzeniami optycznymi. Odbiorcy mogą je komentować i zgadywać, co tym razem próbuje spłatać figla ich umysłowi. Nie inaczej było w przypadku tego zdjęcia przedstawiającego… no właśnie, co to takiego ? Na pewno jest to zwierzę, ale początkowo nikt nie był stuprocentowo pewien, na co patrzy.
W komentarzach możemy odnaleźć wiele różnych teorii dotyczące gatunku zwierzęcia znajdującego się na obrazku. Niektórzy byli święcie przekonani, że to świnka miniaturka, popularna w niektórych kręgach nawet w roli zwierzęcia domowego. Pojawiły się również głosy, że to musi być hybryda kota i kozy . Ale jakie jest rozwiązanie tej zagadki?
Co znajduje się na zdjęciu?
Niestety, nie widzimy tu nowego, nieznanego wcześniej gatunku zwierzaka domowego . Choć ekscytacja była olbrzymia, musiała opaść na rzecz zderzenia z rzeczywistością. Na fotografii znajduje się bowiem… chihuahua! Ten uroczy, miniaturowych rozmiarów piesek wygiął się w nienaturalnej pozie, bawiąc się w pościeli.
Przyjrzyjcie się uważnie. To, co na pierwszy rzut oka wydaje się być jednym z uszu tajemniczego stworzenia, w rzeczywistości jest nosem najmniejszego psa świata. Dla lepszego efektu możecie obrócić swój ekran o 90 stopni w prawo. Czy teraz zagadka się rozwiązała ?