Swiatzwierzat.pl Psy Obiekt przyjazny zwierzętom miał pretensje o pobyt psa. Przez to jak ich potraktowali, interweniowało Airbnb
pexels/Katarzyna Modrzejewska

Obiekt przyjazny zwierzętom miał pretensje o pobyt psa. Przez to jak ich potraktowali, interweniowało Airbnb

17 czerwca 2023
Autor tekstu: Joanna Kowalska

Ohio jest jednym ze stanów USA, które tłumnie przyciąga turystów. W jego stolicy, mieście Columbus do pewnego czasu można było wynająć piękny domek. Według informacji podanych przez właściciela, dozwolone były tam zwierzęta. Z oferty z ogromną radością skorzystała Maddie, właściciela owczarka niemieckiego.

Kobieta planowała swoją wycieczkę razem z czworonożnym przyjacielem. Decyzja ta wydawała jej się oczywistą. Dlatego zdecydowała się na wynajęcie lokalu oznaczonego jako przyjazny zwierzętom.

Miejsce idealne na wycieczkę z psem

Obiekt wynajęty przez Maddie - “Travel Haus: Stunning Cottage in German Village” - cieszy się bardzo wysokimi ocenami. Większość dotychczasowych gości wyceniła pobyt w nim na pięć gwiazdek. Nic dziwnego więc, że kobieta nie spodziewała się żadnych problemów. Wręcz przeciwnie, była bardzo podekscytowana na myśl o wyjeździe w to wspaniałe miejsce.

Podczas wykonywania rezerwacji Maddie zdecydowała się nawet na imienne zameldowanie swojego pupila, Judge. Właściciel zaakceptował wszystkie podane informacje bez najmniejszego problemu. Wydawać by się mogło, że nie pozostało nic innego jak cieszyć się urokami stolicy Ohio w towarzystwie psa.

Ratownicy próbowali wyciągnąć kociątko z nory żółwia. Kiedy spojrzeli głębiej, nie wierzyli własnym oczom

Podane informacje nie były zgodne z prawdą

Urlop okazał się być bardzo udany. Niestety, problemy pojawiły się po opuszczeniu przez Maddie i Judge'a wynajętego domku. Właścicielka obiektu skontaktowała się w celu poinformowania o dodatkowych kosztach. Okazało się, że sierść pozostawiona przez owczarka jest dużym problemem. Przekazała, że pozbycie się jej wymaga dodatkowych czyszczenia. Obciążona kwotą usługi została właścicielka psa.

Właścicielka owczarka nie zgodziła się z tą decyzją. Celowo wybrała obiekt określony jako przyjazny zwierzętom. W innym wypadku nie decydowała się na wynajem chatki. Niestety, gospodyni lokalu była nieugięta. Maddie została zmuszona do uiszczenia dodatkowej opłaty. Natomiast oferta wynajmu opisywanego lokalu została zmodyfikowana. Dodano w niej treść informującą o zakazie wpuszczania zwierząt na teren obiektu.

Warto upewnić się, czy właściciel obiektu nie ma problemu z goszczeniem zwierząt

Maddie postanowiła opowiedzieć o swojej historii w mediach społecznościowych. Nie chciała, żeby inni posiadacze psów musieli zmagać się z podobnym rozczarowaniem. Do akcji wkroczył serwis Airbnb, przez który kobieta wynajęła obiekt. Okazuje się, że jego przedstawiciele skontaktowali się z właścicielką, a finalnie wynajmująca nie została pociągnięta do uiszczenia dodatkowej opłaty.

Historia ta powinna być przestrogą dla osób lubiących podróżować ze swoimi pupilami. Okazuje się, że nie zawsze informacje podane w ogłoszeniu są zgodne z przekonaniami właścicieli obiektów. W celu uniknięcia niepotrzebnych konfliktów i ewentualnych kosztów warto osobiście upewnić się, czy zwierzak jest mile widziany.

Źródło: mirror.co.uk

"Plaga bezmyślności" opanowała cały kraj. To, jak Polacy pozbywają się zwierząt, przekracza wszelkie granice
Kot Duke zgarnął niecodzienną fuchę na lotnisku. To od niego zależy zdrowie i bezpieczeństwo podróżnych
Obserwuj nas w
autor
Joanna Kowalska

Absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Technik weterynarii oraz zootechnik ze specjalizacją żywienia zwierząt gospodarskich. Prywatnie fanka ryb, aranżowania akwariów i nurkowania. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz do mnie na mail: joanna.kowalska@iberion.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy