Najsłabsze kociątko odeszło za Tęczowy Most. Uchwycono wzruszającą scenę pożegnania z jego mamą

Kotka we wzruszający sposób żegna swoje kocię

Ashleigh zdecydowała, że malca, który odszedł za Tęczowy Most, skremuje, aby zachować jego prochy. Po pewnym czasie pod wskazany adres dotarła przesyłka z krematorium. Otwarłszy paczkę nie spodziewała się, że na woreczek z futrem oraz prochami Boofy'ego zareaguje w tak zaskakujący sposób jego mama. 

Serene od razu zainteresowała się pudełeczkiem. Najprawdopodobniej kotka czuła tam zapach swojego młodego i instynktownie próbowała dostrzec, gdzie się schował. Kobieta otworzyła przesyłkę i pozwoliła wyraźnie przejętej mamie powąchać to, co znajdowało się w środku. 

Kotka delikatnie włożyła nos do wnętrza torebeczki, powąchała prochy i położyła się obok pudełka. Jej opiekunka nie miała najmniejszych wątpliwości, że w ten sposób pożegnała się ze swoim zmarłym dzieckiem. 

Lasy Państwowe apelują. Na przełomie lutego i marca patrz pod nogi Czytaj dalej

Wideo z pożegnania chwyciło za serca internautów

W chwili, gdy Ashleigh zdała sobie sprawę, w jaki wzruszający sposób jej kotka żegna się ze swoim młodym, chwyciła za telefon i nagrała jej zachowanie. Następnie poruszające wideo udostępniła na TikToku. Z późniejszych komentarzy pod filmem wynika, że od tamtego czasu Serene codziennie zasypia w pobliżu prochów swojego synka.

Wywołująca łzy scena dotknęła miliony internautów z całego świata. Pod materiałem nie zabrakło licznych komentarzy.

- Ta biedna kotka wie, że jej maluszek jest gdzieś blisko, ale nie potrafi go znaleźć - pisze jeden z użytkowników sieci.

- Nigdy żaden Tiktok nie złamał mnie tak szybko, przykro mi, że straciłeś swojego futrzaka, to rodzina, a nie tylko zwierzaki - dodaje kolejny.

- Może włóż futerko do pluszaka i jej daj - poddał pomysł kolejny.

- Odczuwają ból żałoby tak samo, jak my - zauważa inny.

Trudno się z nie zgodzić z przedmówcami, bowiem naukowcy dowiedli, że zwierzęta również mogą odczuwać żałobę po stracie ukochanego właściciela lub innego zwierzęcego członka rodziny. Miejmy nadzieję, że Serene wraz z upływem czasu pogodzi się ze śmiercią Boofy'ego.

 

 

 

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

1. Nie żyją ostatni przyjaciele niedźwiedzia z polskiej armii. “To Wojtek pomógł nam wygrać II WŚ”
2. Co robią dzieciaki, gdy mama nie patrzy? Rysiątka mają parcie na szkło, aż miło popatrzeć
3. Trener psów zdradził, jakie psie rasy są najtrudniejsze do ułożenia. Nie każdy sobie z nimi poradzi

źródło: wamiz.pl