"Milionerzy": Co przypomina kojot? Odpowiedzi zbiły uczestniczkę z tropu, musiała sięgnąć po koło ratunkowe
“Milionerzy” to program uwielbiany przez telewidzów. Tym razem w grze o tytułową sumę pieniędzy Julia Brozis musiała wykazać się także wiedzą o zwierzętach. Jak poradziła sobie z odpowiedzią na pytanie o kojota? Od tego zależał jej dalszy udział w grze.
To nie pierwszy raz, kiedy uczestnik “Milionerów”, który zasiada naprzeciwko Huberta Urbańskiego, musi być gotowy na pytanie z różnych dziedzin. Nierzadko trafiają się również te z zakresu zwierząt . Aby kontynuować grę, Julia Brozis musiała stwierdzić, jakie dwa inne ssaki przypomina kojot. Czy udało jej się odpowiedzieć poprawnie?
"Kojot wygląda jak coś pomiędzy"
Julia Brozis przyjechała do studia, aby zawalczyć o tytułowy milion z Gdańska. Jest absolwentką filologii angielskiej, a także zarządzania i marketingu. Na co dzień natomiast pracuje jako rekruter. Choć niewątpliwie w “Milionerach” potrzebna jest ogromna wiedza, kobieta liczyła, że zajdzie daleko dzięki swojemu szczęściu w strzelaniu w dobre odpowiedzi.
Jedno z pierwszych pytań, które uczestniczka usłyszała od prowadzącego program Huberta Urbańskiego, brzmiało:
- Kojot wygląda jak coś pomiędzy?
Zasady gry mówią jasno, że wraz z pojawieniem się pytania, uczestnik otrzymuje cztery warianty odpowiedzi, z których poprawna jest tylko jedna. W tym przypadku były one następujące:
A. kuną a łasicą;
B. bobrem a wiewiórką;
C. rysiem a żbikiem;
D. wilkiem a szakalem.
Jak wygląda kojot?
- Kojot kojarzy mi się z jakimś takim psowatym właśnie - zaczęła zastanawiać się na głos Julia Brozis.
Ze względu na to, że to pytanie było drugim z dwunastu, uczestniczka miała jeszcze do dyspozycji trzy koła ratunkowe. Skorzystanie z jednego z nich zasugerował sam prowadzący, widząc jej rozterkę nad zaznaczeniem odpowiedzi C lub D. Przypomnijmy, że poprawna odpowiedź była warta 1000 zł.
- Chciałam je zostawić na później - odparła kobieta.
Ostatecznie poprosiła o wykorzystanie ułatwienia “pół na pół” . Dzięki niemu system losowo odrzucił dwie nieprawidłowe odpowiedzi.
Wybrała poprawną odpowiedź
Ostatecznie uczestniczka zadecydowała o definitywnym zaznaczeniu odpowiedzi D. wilkiem a szalem . Dzięki temu, że jej wybór był słuszny, mogła kontynuować grę o tytułowy milion złotych. Jednak jej skorzystanie z koła ratunkowego nie umknęło internautom, których znaczna część dziwiła się, że kobieta od razu nie wskazała poprawnej opcji.
- D definitywnie, łatwe pytanie - pisze na facebookowym profilu programu “Milionerzy” jedna z użytkowniczek sieci.
- Oj takie łatwe - dodaje kolejna.
- Kojota nigdy nie widziałaś? To to coś, co gania zawsze Strusia Pędziwiatra... - sugeruje inny internauta.
źródło: tvn.pl; facebook