Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Turysta wracał z Morskiego Oka, wtem usłyszał szelest. Szybko złapał aparat, czegoś takiego się nie widuje
Klaudia Piechocka
Klaudia Piechocka 11.05.2023 10:01

Turysta wracał z Morskiego Oka, wtem usłyszał szelest. Szybko złapał aparat, czegoś takiego się nie widuje

Niedźwiadki w Tatrach
facebook/Tatrzański Park Narodowy, fot. Przemek Krupa

Wycieczka nad Morskie Oko jest nieodłącznym elementem zwiedzania polskich gór. Zaskakujące mogą być jednak nie tylko piękne widoki. Na turystę uskuteczniającego piesze wycieczki czekała inna niespodzianka, a dokładniej dzicy mieszkańcy Tatr. Podzielił się w mediach społecznościowych swoim odkryciem. Dla takich zdjęć powstał Internet.

Las to tajemnicze miejsce, w którym można znaleźć wiele zadziwiających rozmaitości w postaci rzadko widywanych roślin czy zwierząt. Pewnemu turyście wracającemu szlakiem z Morskiego Oka udało się uchwycić niezwykły moment swawolnej zabawy i czułości między niedźwiedzicą a jej potomstwem. Te zdjęcia sprawią, że na waszych ustach pojawi się uśmiech. 

Niedźwiedzie napotkane na szlaku nad Morskie Oko

Przemek Krupa podczas wyprawy w Tatry usłyszał szelest, a następnie dostrzegł rodzinę niedźwiedzi brunatnych. Bezzwłocznie zrobił im zdjęcie, a następnie umieścił je na facebookowej grupie “Tatromaniacy”, skupiającej sympatyków górskich wypraw.

Gdzie możemy spotkać niedźwiedzie brunatne? Według ekspertów z Carpathian Black Bear Project, niedźwiadki występują głównie w gęstych zaroślach, młodniku iglastym, okolicach bogatych w owoce leśne lub miejscach dokarmiania zwierząt. 

Post przedstawiający rodzinkę niedźwiedzi brunatnych
fot. Przemek Krupa

 

Post cieszy się dużym zainteresowaniem wśród miłośników gór. Komentarze są jednak podzielone - marzeniem jednych jest spotkać rodzinkę podczas wyprawy, natomiast drudzy woleliby uniknąć takiego widoku. 

Zwierzątko niewiele większe od liścia spało na leśnej ściółce. Nie wiedziała, czym jest, dopóki nie podniosło łebka

Co zrobić w przypadku bliskiego spotkania z niedźwiedziem?

Obserwatorzy zaczęli zastanawiać się, jak zachować się w danej sytuacji. Spotkanie z niedźwiedziem brunatnym może nie skończyć się dobrze, gdyż nie należy zapominać, iż jest on niebezpiecznym drapieżnikiem. Unikanie bliskich spotkań jest najskuteczniejszą formą zapewnienia bezpieczeństwa. 

Spacerując, warto wypatrywać świeżych śladów zwierząt i zachowywać się głośno, by zwierzę usłyszało cię zawczasu i mogło usunąć się z drogi. Niedźwiedzie mają dobrze rozwinięty zmysł węchu i słuchu, w miarę możliwości będą próbowały uniknąć spotkania z człowiekiem.

W przypadku trafienia na zwierzę należy zachować rozsądek i w miarę możliwości powoli się wycofać. Nie należy panikować i uciekać, może to spowodować pogoń. Warto pokazać mu, że ma do czynienia z człowiekiem. W tym celu należy wyprostować sylwetkę, niskim głosem dać znać o swojej obecności i wolno wymachiwać rękoma nad głową.

Ataki niedźwiedzi w Polsce

W Polsce agresywne zachowania niedźwiedzi są rzadkością. Najczęstszą przyczyną jest zaskoczenie zwierzęcia, np. spacerując pod wiatr. Każde spotkanie ze stworzeniem jest zagrożeniem, zazwyczaj jednak mniejszym niż się nam wydaje. Niedźwiedź nie traktuje człowieka jako potencjalnej ofiary. W większości przypadków atakuje w obronie, gdy poczuje się zagrożony. 

Okres godowy niedźwiedzi brunatnych przypada na maj-czerwiec. Zwierzęta są wtedy bardzo aktywne i pokonują długie dystanse w poszukiwaniu partnera, co może zwiększyć szanse bliskiego spotkania.

Źródło: Facebook, gazeta.pl, carpathianbear.pl 

Tagi: Niedźwiedź
Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?
Przyszła do kliniki dla zwierząt i rzuciła pojemnikiem po kebabie na ladę. Personel zamarł, gdy uniósł wieko
Pudełko po jedzeniu
Smutnego odkrycia dokonano w jednej z paryskich klinik weterynaryjnych. W recepcji „La patte de l'espoir” pojawiła się kobieta trzymająca pojemnik do dań na wynos, po czym rzuciła tackę na ladę i wyszła. W opakowaniu znajdowało się kocię, którego waga nie przekraczała 100 gram. Zwierzątko najprawdopodobniej dopiero co przyszło na świat.Wiele osób cieszy się z posiadania niewysterylizowanej kotki i perspektywy posiadania kociej gromadki. Nie ma co się oszukiwać: kocięta są urocze. Rzeczywistość jest jednak brutalna, a co roku wiosną i wczesnym latem setki kociąt umiera na ulicach bądź zasila grono podopiecznych już i tak przepełnionych schronisk. 
Czytaj dalej
Takiego unikatu jeszcze nie widzieliśmy, istna perełka. Za niezwykłą urodę przyszło mu zapłacić wysoką cenę
Kolczatka australijska
W stanie Nowa Południowa Walia zaobserwowano albinotyczną odmianę kolczatki australijskiej. “Widziałem setki kolczatek, ale nigdy nie widziałem białego osobnika. To było coś niesamowitego” - emocjonują się mieszkańcy Bathurst, którzy jako pierwsi dostrzegli rzadkie stworzenie. Ze względu na wyróżniające cechy wyglądu, zwierzętom-albinosom nie jest łatwo przeżyć w dziczy.Mieszkaniec Australii, Geoff Hadley, natknął się na kolczatkę-albinosa na lokalnej drodze. Mężczyzna pomógł zwierzęciu przejść bezpiecznie przez ulicę. Na początku myślał, że zostało potrącone przez samochód, ponieważ nie było w stanie chodzić. 
Czytaj dalej