Miał zdjęcia martwych kotów w telefonie, ale twierdzi, że jest niewinny. Trwa głośny proces
Porażające fakty wychodzą na jaw w sprawie mężczyzny, oskarżonego o zabicie dziewięciu kotów w brytyjskim mieście Brighton. Oskarżony nie przyznaje się do winy, ale dowody piętrzą się przeciw niemu.
Koszmar zaczął się przed kilkoma miesiącami, gdy zaczęły ginąć okoliczne koty. Przerażeni właściciele znajdowali je przed swoimi domami z głębokimi ranami. Wszystko wskazywało na to, że to nie ataki drapieżników, lecz celowe działanie człowieka - zabójcy kotów.
„Nie jestem zagrożeniem dla zwierząt"
Na właścicieli kotów w Brighton padł blady strach. Wszczęto śledztwo, mające na celu wyjaśnienie sprawy i dopadnięcie sprawcy. W aktach szybko pojawiło się konkretne nazwisko: Steven Bouquet.
Bouquet jest ochroniarzem i na przesłuchaniu przez funkcjonariuszy policji stwierdził wprost:
- Lubię koty, zawsze doznawałem od nich przyjaźni i przywiązania. Nie jestem zagrożeniem dla zwierząt.
Mówił także, że o sprawie kocich zabójstw wie tyle, ile dowiedział się z prasy. Podobno też widział kogoś chodzącego po zmroku po Brighton z maczetą.
Chociaż słowa Bouqueta mogły wtedy uspokoić śledczych, dziś wydają się makabrycznym żartem. Dowody spiętrzyły się przeciw Bouquetowi, który stanął wczoraj przed sądem.
Nagranie z kamery i zdjęcia w telefonie
Bouquet został skonfrontowany z dowodami, ale nadal nie przyznaje się do winy.
Jednym z dowodów przeciw Boquetowi jest nagranie z kamery umieszczonej pod okapem jednego z domów. Widać na nim, jak Bouquet zbliża się do kota, głaszcze go, a potem wyciąga z kieszeni jakiś przedmiot i uderza nim zwierzę. Kot podrywa się i ucieka, zostawiając za sobą ślad z krwi.
Co więcej, policjanci, którzy przeszukali telefon Bouqueta, znaleźli w nim zdjęcia jego ofiar. Co najmniej jedna fotografia przedstawia kota przed i po zabójstwie, tak jakby Bouquet robił sobie listę ofiar i upamiętniał dokonane zabójstwa.
Bouquet jest znany policji
Rozprawa Stevena Bouqueta jest w toku. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, ale dowody przemawiają przeciw niemu. Już wcześniej Bouquet miewał konflikty z prawem. Udowodniono mu 19 przypadków wandalizmu i noszenie przy sobie noża, co w Wielkiej Brytanii jest nielegalne.
Źródło: BBC News
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
