Lisa Kudrow przerwała milczenie po śmierci Matthew Perry'ego. Wielki gest, w ten sposób chce pomóc rodzinie aktora
Nagła śmierć Matthew Perry'ego była ogromnym zaskoczeniem dla jego fanów. Bohater kultowego serialu komediowego “Przyjaciele” od kilku lat swoją codzienność dzielił z psem, którego nazwał Alfred. Zwierzak był jego oczkiem w głowie i miał nawet własne konto na mediach społecznościowych. Pewna znana aktorka zadeklarowała, że jest gotowa podjąć się opieki nad osamotnionym czworonogiem.
Matthew Perry był w nim zakochany
Matthew Perry był znanym aktorem, kojarzonym przede wszystkim z kultowym serialem komediowym “Przyjaciele”. Niestety, 28 października bieżącego roku świat obiegła smutna wiadomość.
Śmierć gwiazdora zszokowała nie tylko jego fanów. Tą wiadomością, zaskoczeni byli również jego najbliżsi przyjaciele. Z całą pewnością bardzo przeżył to również ktoś, kto od ponad trzech lat towarzyszył Perry'emu każdego dnia .
Mowa o niewielkim psie goldendoodle o imieniu Alfred. Praktycznie natychmiast po tym jak Matthew podjął decyzję o wzięciu pod swój dach czworonoga, nawiązał z nim wyjątkową więź.
Aktor nie miał najmniejszych oporów przed przyznaniem się do swojej słabości do pupila. “ Wszyscy wiemy, kto rządzi domem Perrych, nawet bez korony.” - pisał na swoich mediach społecznościowych.
Nie żyje Matthew Perry. Alfred został sam
Alfred jest młodym psiakiem. Z całą pewnością przed nim jeszcze wiele aktywnych lat. Jednak w związku ze śmiercią Perry'ego jego los stanął pod znakiem zapytania.
Czworonóg potrzebuje kogoś, kto zapewni mu dużo troski. Jednak nie da się ukryć, że to nie wystarczy. Alfred potrzebuje dużo aktywności fizycznych oraz cierpliwości. Nie wiadomo jak będzie on znosił żałobę po swoim ukochanym człowieku.
Na szczęście okazuje się, że Matthew Perry otaczał się przyjaciółmi, na których wsparcie może liczyć nawet po śmierci.
Przyjaciele nie tylko na ekranie. Wzruszający gest Lisy Kudrow po śmierci Matthew Perry'ego
Lisa Kudrow, wieloletnia przyjaciółka Matthewa Perry'ego poruszyła temat, który w pierwszych chwilach po śmierci aktora został pominięty. Jednak kobieta nie ma najmniejszych wątpliwości, że dla aktora priorytetem byłoby zapewnienie swojemu pupilowi godnego życia .
Dlatego koleżanka Perry'ego z planu zadeklarowała, że chciałaby adoptować Alfreda . Uznała, że jest w stanie zapewnić mu takie życie, na jakie zasługuje. Poza tym chciała jeszcze ten jeden raz zrobić coś dobrego dla człowieka, z którym spędziła tak wiele pięknych chwil.
Źródło: facebook.com/wedontdeserveanimalsDM, plotek.pl