Lecą wióry w Tatrach. Leśnicy natknęli się na kwadratowe dziuple. Widzieliście je kiedyś?
W ostatnim czasie leśnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego natknęli się na gigantyczne dziury w drzewach, które wyglądają jakby wyszły spod ręki wandali. Nic bardziej mylnego. W rzeczywistości to robota pewnego płochliwego zwierzęcia. Jaki ptak jest ich autorem i gdzie najczęściej można je znaleźć?
Niewątpliwie precyzyjnie wydrążona w drzewie dziupla o kwadratowym bądź prostokątnym kształcie może wydawać się czymś zaskakującym i rzadko spotykanym w polskich lasach. Jesteśmy przekonani, że niektórzy mogliby nawet pomyśleć, że to sprawka człowieka. Okazuje się jednak, że za całym zamieszaniem stroi płochliwe stworzenie, które w Polsce objęto ochroną gatunkową ścisłą.
Kwadratowe dziuple w drzewach - czyja to sprawka?
Tatrzański Park Narodowy opublikował na swoim profilu na Facebooku nietypowe zjawisko, na jakie natknął się jeden ze spacerujących tam leśników. Sfotografowane przez niego dziuple w drzewach zdecydowanie nie wyglądają standardowo i mogą wywoływać zagwozdkę, kto jest ich autorem.
Ich sprawcą jest zamieszkujący polskie lasy dzięcioł czarny, który robi sobie pożywkę z zamieszkujących drzewa pasożytów. Są największymi przedstawicielami z rodziny dzięciołowatych w Europie, a przy tym nie należą do grupy ptaków śpiewających.
Szacuje się, że na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego żyje około 40 sparowanych osobników, jednak ptaki te są mocno płochliwe i zdecydowanie unikają kontaktu z człowiekiem.
- Te spore i równo wydrążone otwory w drzewach wykuwa dzięcioł czarny w poszukiwaniu przede wszystkim larw chrząszczy - czytamy w opisie zdjęcia.
Pędraki, czyli chrząszcze w postaci larwalnej, zimują w glebie oraz korze drzew, a dorosłe osobniki ruszają na żer w kwietniu lub maju, dlatego przedwiośnie to idealny moment na rozpoczęcie uczty przez ptaki. Prócz larw chrząszczy, dzięcioł czarny żywi się również mrówkami i larwami innych owadów.
Dzięcioł czarny - jeden z najważniejszych architektów polskich lasów
Co ciekawe, dziuple, które ptaki drążą w poszukiwaniu smakowitych dla nich kąsków, mają wtórne zastosowanie. Dzięcioły prawie nigdy nie zasiedlają swoich starych dziupli i co roku wykuwają nowe, aczkolwiek są one później zamieszkiwane przez innych mieszkańców lasów. Najczęściej są to włochatki, siniaki lub puszczyki, nazywane dziuplakami wtórnymi.
- Ależ ma parę w dziobie! - piszą przedstawiciele Lasów Państwowych w swoich social mediach.
Dzięcioły czarne są niezwykle trudne do obserwacji
Eksperci zajmujący się badaniami i obserwacjami ptaków potwierdzą, że dzięcioły czarne to jedne z najtrudniejszych osobników do obserwacji . W odróżnieniu od innych przedstawicieli dzięciołowatych, ich ubarwienie ocenia się jako skromne. Samiec ma na głowie czerwoną czapeczkę, natomiast samica może pochwalić się jedynie przepaską tego koloru umiejscowioną na potylicy. Choć trudno je dostrzec, łatwo je zidentyfikować, zwłaszcza podczas lotu.
Dzięcioły czarne tworzą pary monogamiczne, jednak wspólnie przebywają tylko w okresie lęgowym. Nie lubią sobie wchodzić w drogę. Szacuje się, że średnio przeżywają około 14 lat. Znakiem charakterystycznym ich obecności, zaraz po kwadratowych i prostokątnych dziuplach, są wióry z wydrążonych w pniach dziurach.
źródło: polsatnews.pl; cyfromaks.home.pl; eska.pl