Kupiła w supermarkecie jajka. Nie spodziewała się, że wkrótce wyklują się z nich najpiękniejsze stworzonka
Zwykłe zakupy w sklepie spożywczym mogą zakończyć się wyjątkową przygodą , jednak pewne doświadczenia przydarzają się jedynie tym, którzy podejmują skrupulatnie zaplanowane działania. Pewna kobieta kupiła w markecie spożywczym jaja. Postanowiła sprawdzić, czy mogą wykluć się z nich pisklęta. Jej eksperyment trwał niemalże dwa tygodnie. Okazało się, że osiągnęła efekt, który zdaniem wielu ludzi był niemożliwy do osiągnięcia. Swoim sukcesem oraz nowymi podopiecznymi pochwaliła się na mediach społecznościowych.
Kupiła jaja, jednak nie zamierzała robić z nich jajecznicy
Zary pewnego dnia wybrała się do sklepu spożywczego po przepiórcze jaja. Celowo wybrała produkt ekologiczny, pomimo tego, że nie zamierzała go zjeść. Kobiecie zależało na tym, żeby jaja pochodziły od ptaków żyjących na wolnym wybiegu . Dzięki temu była szansa na to, że samice miały kontakt z samcami. Zary liczyła na to, że chociaż część jaj będzie zapłodniona.
Marzyła o tym, aby udało jej się dochować chociażby jednego pisklęcia. Wiedziała, że to trudne wyzwanie, ale była do niego dobrze przygotowana.
Zajęła się jajami jak profesjonalistka
Wydawać by się mogło, że proces ogrzewania jaj nie jest niczym skomplikowanym. Nic bardziej mylnego. Aby pisklęta mogły rozwinąć się prawidłowo konieczne jest zapewnienie im odpowiedniej temperatury. Za równo za wysoka, jak i za niska może być dla nich destrukcyjna . Ponadto, ptaki podczas wysiadywania jaj, regularnie je obracają. Gdyby tego nie robiły, rozwijający się zarodek uległby zniszczeniu. Dlatego przy sztucznym wylęgu również trzeba pamiętać o regularnym obracaniu jaj.
Zary doskonale wiedziała co trzeba zrobić, żeby dochować się piskląt. Co więcej, miała w domu doskonałe miejsce do ogrzewania jaj. Umieściła je w zbiorniku z żółwiami, na wysepce wyposażonej w lampę grzewczą. Pozostało jedynie czekać i obracać jaja.
Proces rozwoju piskląt w jaju w przypadku przepiórek trwa dziewiętnaście dni. Po tym czasie, jeżeli wszystko poszło tak jak trzeba, zaczynają kluć się młode ptaki. Zary osiągnęła ogromny sukces. Doczekała się nie jednej, a aż dwóch małych przepiórek.
Po 19 dniach osiągnęła sukces. Z jajek wykluły się dwie przepiórki
Kobiecie udało się spełnić jedno ze swoich marzeń, pomimo tego, że wszyscy wokół sceptycznie podchodzili do jej pomysłu. Swoim sukcesem pochwaliła się na mediach społecznościowych.
Pisklęta były silne i miały ogromny apetyt . Były żywym dowodem na to, że z jaj dostępnych w markecie mogą rozwinąć się zdrowe ptaki. Co więcej, przepiórki są gatunkiem ptaków, który zajmuje bardzo mało powierzchni, dlatego idealnie nadaje się dla gospodarstw posiadających niewykorzystane budynki inwentarskie.
Źródło: mirror.co.uk