Czy psy potrafią wyczuć kłamstwo? Naukowcy właśnie to odkryli, w tym koty wypadają blado
Obiecałeś psu smaczną przekąskę, wiedząc, że jej nie dostanie? Wasza więź może być zagrożona. Okazuje się, że psy prawdopodobnie wiedzą, kiedy je oszukujemy. Austriaccy naukowcy udowodnili, że psy odczytują niewerbalne sygnały, które wysyłamy, kiedy mijamy się z prawdą. Według badań pupile widzą różnicę między świadomym a nieświadomym wprowadzaniem w błąd. Jak wyniki psów wypadły w porównaniu z ludzkimi dziećmi, małpami człekokształtnymi i kotami?
Twój pies wie, że go oszukujesz. Wyniki badań nie pozostawiają wątpliwości
Austriaccy badacze opublikowali ciekawe badania w naukowym czasopiśmie “Proceedings of the Royal Society” . Wynika z nich, że nasi czworonożni przyjaciele mogą wiedzieć, kiedy ich oszukujemy . Badania rzuca światło na więź psa z człowiekiem i bezgraniczne zaufanie, jakim obdarzają nas czworonożni przyjaciele.
Zachowanie psów porównywano w obrębie badania z ludzkimi dziećmi, kotami i różnymi gatunkami małp naczelnych. Okazuje się, że to właśnie psy spośród tych grup wykazują największą ufność wobec człowieka.
Eksperyment z karmę pokazał, że psy wiedzą, kiedy ludzie kłamią
Naukowcy przebadali 260 psów. W eksperymencie brał udział człowiek pełniący rolę “komunikatora”, a przez uczestnikami badania stały dwa nieprzezroczyste pojemniki . W jednym z nich znajdowało się jedzenie, a drugi pozostawał pusty. Zadaniem komunikatora było pokazanie psu, gdzie znajduje się jedzenie. W tym celu dotykał on pełnego pojemnika, patrząc na psa, i mówił: “patrz, jakie dobre” . W trakcie tego wstępu do badania psy zyskiwały zaufanie względem nieznajomego wcześniej człowieka.
Następny krok doświadczenia miał dwa warianty . W jednym komunikator mijał się z prawdą świadomie , a w drugim – nieświadomie . W pierwszym wariancie zawartość jednego pojemnika przesypywano do drugiego. Człowiek widział, jak się to dzieje. Pies również był wtedy w pomieszczeniu i śledził losy pokarmu. Komunikator miał jednak udawać przed psem, że jedzenie nadal znajduje się w pierwotnym pojemniku.
W wariancie nieświadomym komunikator wychodził z pomieszczenia. Pies jednak w nim zostawiał i na jego oczach przesypywano zawartość jednego pojemnika do drugiego . Kiedy wrócił człowiek, zachowywał się tak, jakby jedzenie nie zmieniło swojego położenia. Zmiany dokonano pod jego nieobecność, więc nie wiedział, co się stało. Warto zaznaczyć, iż koty, ludzkie dzieci i małpy odruchowo wybierały pojemnik wskazany przez “kłamcę”, dając się oszukać.
Zaskakujące rezultaty: psy bardziej ufają człowiekowi niż własnym zmysłom
Jakie były rezultaty eksperymentu? Okazuje się, że w przypadku, kiedy komunikator był obecny w pomieszczeniu w trakcie przesypywania karmy i kłamał, psy mu nie ufały . Człowiek pokazywał, że jedzenie znajduje się w pustym pojemniku, jednak zwierzęta wierzyły bardziej swoim osądom . Dwie trzecie psów nie dało się oszukać i skierowały się ku pełnej misce.
Inaczej wyglądała sprawa w przypadku nieświadomego wprowadzania w błąd. Kiedy człowiek nie był obecny w pomieszczeniu w trakcie przesypywania jedzenia i był przekonany, że znajdowało się tam, gdzie było na początku, psy były wobec niego bardziej ufne . Połowa badanych pupili wybierała pusty pojemnik, chociaż widziała moment, kiedy go opróżniano. Wystarczyło zaufanie wobec człowieka, żeby przestały wierzyć własnym zmysłom.
Zachowanie psów jest unikalne. Badacze myśleli, że te zwierzęta będą się zachowywać tak jak dzieci czy małpy, które wybierały pudełko pełne jedzenia. Zaufanie, jakim psy obdarzają ludzi, tłumaczone jest ewolucją tych zwierząt w trakcie procesu udomowiania.
– To badanie przypomina nam o tym, że psy nas obserwują i widzą nasze zachowania oraz uczą się od nas cały czas – tłumaczy rezultaty dr Monique Udell , behawiorystka z Uniwersytetu Stanowego w Oregonie.
Źródło: natemat.pl, zielona.interia.pl