Swiatzwierzat.pl Koty Chciała przygarnąć kota ze schroniska. Tego dnia nie wrócili do domu we dwoje
adoptowany kotek, źródło: facebook/ExploitsValleySPCAAdoptables

Chciała przygarnąć kota ze schroniska. Tego dnia nie wrócili do domu we dwoje

17 lutego 2024
Autor tekstu: Antonina Zborowska

Kobieta po utracie swojego ukochanego kota była gotowa, aby przygarnąć pod swój dach kolejnego pupila. Spośród schroniskowych kandydatów i kandydatek do adopcji wypatrzyła idealnego przyjaciela dla siebie. Gdy jednak nadszedł długo wyczekiwany dzień, zrozumiała, że czegoś jej brakuje. Pod wpływem impulsu zaczęła rozglądać się za towarzystwem dla kocurka. To było silniejsze od niej.

Po utracie swojego kota chciała dać dom innemu mruczkowi

W schroniskach dla zwierząt zawsze można spotkać psy i koty, które z niecierpliwością czekają, aż zostaną zauważone. Przyczyny, z jakich trafiły do schroniskowych boksów, są bardzo różnorodne. Na szczęście istnieją ludzie, którzy regularnie przeglądają strony internetowe w poszukiwaniu futrzastych towarzyszy do adopcji. Każdy z tych czworonogów ma swoją własną historię i bagaż doświadczeń, który czasem może nas zaskoczyć.

Mieszkanka Kanady postanowiła przygarnąć nowego futrzastego przyjaciela. Jej ukochany kot Hank niestety przeszedł za Tęczowy Most. Kobieta miała świadomość, jak wiele mruczków czeka w schroniskach na wymarzony dom. Gdy zobaczyła rudego, pręgowanego kocurka na zdjęciu na stronie schroniska Exploits Valley SPCA, wiedziała, że to właśnie on na nią czekał. Zanim powitała go w swoim domu, musiała jeszcze przejść adopcyjne procedury.

Znalazła wśród paczek porzuconego kota. Wyglądał jakby miał się rozpłakać
Nie wahała się, by oddać psa teściowej do schroniska. Twierdzi, że miała wystarczający powód

Najlepszy dom tymczasowy dla kociego pacjenta

Kot o imieniu Tippy wiele przeszedł w swoim życiu. W momencie kiedy trafił do schroniska, był w bardzo kiepskiej formie. Oprócz okropnej infekcji oka miał połamane palce w tylnych łapach i skaleczone poduszki łap. Niemal nie mógł chodzić.

Pracownicy schroniska szukali domu tymczasowego, w którym kot mógłby dochodzić do zdrowia. Tak Tippy trafił na wolontariuszy Jennifer i Mike'a. Para, która przebywała w swoim wakacyjnym domu, postanowiła pomóc mruczkowi.

Kot pod okiem tymczasowych opiekunów nabrał pewności siebie. Nie odstępował swoich opiekunów na krok, dzielnie znosił zakrapianie oczu oraz smarowanie opuszek łap leczniczą maścią. Okazał się kocim ideałem. Niestety para nie mogła zapewnić mu stałego domu. Musieli wracać do swojego domu, gdzie nie mogli zabrać ze sobą kociego towarzysza. Robili jednak wszystko, aby znaleźć nowe miejsce pobytu dla kocurka. Nie chcieli, aby trafił do schroniskowej klatki. Zamieścili więc informacje o idealnym kocie w Internecie.

Nowy koci przyjaciel. Przyszli opiekunowie pytali o kota

Na ich ogłoszenie odpowiedziało wiele osób. Jednym z głównych zapytań było to, jak Tippy dogaduje się z innymi zwierzętami. Tymczasowi opiekunowie nie znali odpowiedzi na to pytanie. Tippy trafił do nich od razu po otrzymaniu medycznej pomocy, a oni nie posiadali innych zwierząt w swoim domu.

Jeniifer postanowiła poprosić schronisko, o „wypożyczenie” kociego towarzysza na jeden dzień, aby móc sprawdzić jak mruczek reaguje na inne zwierzęta. Pracownicy schroniska przywieźli do nich swojego najbardziej zabawnego i przyjaznego podopiecznego, który czekał na dom już ponad pół roku. Cieszyli się, że choć jedną noc spędzi poza schroniskową klatką.

Kocurek Chatter szybko przekonał do siebie nowego kociego towarzysza. Był zachwycony szansą, jaką otrzymał od losu. Zwiedzał każdy kąt domu, bawił się, szalał i spał z Tippim w łóżku. Koci przyjaciele stali się niemal nierozłączni. Kiedy do tymczasowych opiekunów w sprawie adopcji w końcu zgłosiła się Michelle, nie spodziewali się, że sytuacja tak się zakończy.

Adopcja w duecie. Mruczki przyzwyczaiły się do siebie

Okazało się, że poszukująca kociego towarzysza kobieta miała oba kocurki na swojej liście adopcyjnej. Widząc ich zdjęcia na stronie schroniska, nie wiedziała, na którego z nich się zdecydować. Nie mogła uwierzyć więc w swoje szczęście, gdy zobaczyła, że obecnie przebywają razem i można je adoptować w duecie.

Kobieta nie wahała się ani chwili. Przygarnęła kocich przyjaciół do siebie. Po 240 dniach czarny przyjazny kocurek oraz jako uratowany, nowy rudy przyjaciel zostali adoptowani. Historia zakończyła się dla nich niezwykle szczęśliwie. Oprócz kociego towarzystwa zyskali nowy, kochający dom.

Źródło: facebook/ExploitsValleySPCAAdoptables

Rodzina pozbyła się psa. W schronisku stał się cieniem samego siebie
Robotnik dostrzegł w trawie zwierzątko. Ile sił w płucach wołało swoją mamę
Obserwuj nas w
autor
Antonina Zborowska

Redaktor portalu swiatzwierzat.pl. Studiuję na kierunku dziennikarstwo i nowe media. Interesują mnie sprawy społeczne i wydarzenia kulturalne. Jestem wielką miłośniczką zwierząt stale szkolącą się w tematyce zachowania psów. Prywatnie właścicielka dwóch czworonogów — cudownego psa o imieniu Lukier i kota bez ogona zwanego Ryszardem. Wolne chwile spędzam jeżdżąc motocyklem i stojąc za konsolą DJ-ską.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy