Swiatzwierzat.pl Psy Zobaczyła na drodze kolorowy karton. Podniosła go i aż krzyknęła, jej oczom ukazało się małe ciałko
Szczeniak w kartonie, źródło: facebook.com/agata.zywczak.94

Zobaczyła na drodze kolorowy karton. Podniosła go i aż krzyknęła, jej oczom ukazało się małe ciałko

12 lipca 2023
Autor tekstu: Joanna Kowalska

Ta historia już na samym wstępie mogła zakończyć się tragicznie. Na szczęście kobieta prowadząca samochód po zauważeniu na środku drogi kartonowego pudełka postanowiła się zatrzymać. W trosce o innych uczestników ruchu drogowego Neda chciała je posprzątać. Wysiadła z auta i podeszła do, jak się okazało, opakowania po proszku do prania. Ku jej zdziwieniu, karton nie był pusty. Kobieta dostrzegła w środku maleńką sylwetkę i parę błyszczących oczu.

Prawie przejechała karton, w którym była maleńka istota

Ściemniało się, było mgliście i wilgotno - typowa zima w Albanii. Śmieci na drodze mogłyby wystraszyć jakiegoś zmęczonego lub nieuważnego kierowcę, dlatego Neda postanowiła przeciągnąć je na pobocze, by nikomu nie zagroziły. Jednakże po podniesieniu kartonu po proszku do prania w pierwszej chwili odskoczyła z przerażenia. Była przekonana, że w środku jest szczur lub jakieś inne dzikie zwierzę. Po chwili udało jej się opanować. Widziała, że istota, która jest w środku nie wydaje żadnych dźwięków oraz nie usiłuje uciekać.

Okazało się, że w opakowaniu po proszku do prania siedzi maleńki, przerażony szczeniak! Zwierzak wielkością przypominał bardziej gryzonia niż psa. Był bardzo młody, już na pierwszy rzut oka widać było, że nadal powinien być przy matce . Nie potrafił się jeszcze sprawnie poruszać.

6.1.jpg
Szczenię znalezione w kartonie na ulicy, źródło: facebook.com/agata.zywczak.94
Gad wpełznął prosto do domu i ukąsił dziecko. Rodzice pognali na SOR, a nim zajęli się strażacy

Szczenię było maleńkie i chore

Niestety, przedwczesne odłączenie od matki i porzucenie w niebezpiecznym miejscu nie były jedynymi problemami maleństwa. Neda natychmiast zauważyła, że szczenię ma problemy skórne. Psiak był cały pokryty złuszczonym naskórkiem oraz lepką wydzieliną.

Kobieta postanowiła natychmiast oddać go pod opiekę lekarza weterynarii. W klinice dla zwierząt okazało się, że maleństwo jest niedożywione. Ma pasożyty, krzywicę, awitaminozę oraz zaawansowaną chorobę skóry. Był bardzo słaby ale wciąż miał szansę na przeżycie.

Dzięki natychmiastowej reakcji Nedy i profesjonalnej opiece szczenię powoli wraca do zdrowia. Jego nowa opiekunka nazwała go Ollie.

6.2..jpg
Szczenię po kąpieli, źródło: facebook.com/agata.zywczak.94

Dzięki wspólnej pracy dobrych ludzi, szczenię ma szansę na dobre życie

Neda wiedziała, że Ollie nie może zostać z nią na stałe. Na szczęście mogła liczyć na pomoc polskiej koleżanki, pani Agaty. Kobiety, dzięki połączeniu sił zorganizowały transport oraz tymczasową opiekę dla maluszka.

Szczenię obecnie ma ponad 4 miesiące. Rozwija się prawidłowo i jest bardzo radosnym psem. Teraz pani Agata szuka mu docelowego domu. Priorytetem jest, aby nowi właściciele otoczyli Olliego troskliwą opieką oraz dali mu całą masę miłości. To małe, biedne stworzenie wystarczająco już w życiu wycierpiało.

Źródło: facebook.com/agata.zywczak.94

Kot w schronisku błagał, by ktoś się przy nim zatrzymał. Był gotowy na wszystko, by sięgnąć po miłość
Nie jeden, a trzy owczarki zamknięte w aucie, brakowało już tlenu. Właściciel nie odbierał telefonu
Obserwuj nas w
autor
Joanna Kowalska

Absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Technik weterynarii oraz zootechnik ze specjalizacją żywienia zwierząt gospodarskich. Prywatnie fanka ryb, aranżowania akwariów i nurkowania. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz do mnie na mail: joanna.kowalska@iberion.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy