Zauważyli go, gdy biegał po wiosce. Na myśl nasuwa się jedno pytanie: "Dlaczego nie śpi?"
Kierowca przejeżdżający przez wioskę znajdującą się u podnóży Tatr, natknął się na dzikiego, ogromnego ssaka. Kamera samochodowa zarejestrowała filmik z nietypowego spotkania. Zachowanie zwierzęcia zaskoczyło wielu przyrodników. Przeczyło temu, co powszechnie mówi się o tym gatunku. Nie zabrakło też takich, których zainteresował zupełnie inny aspekt tej sytuacji.
Zwierzę żyjące w Tatrach zaskoczyło kierowcę
Tatry od dłuższego czasu są pokryte grubą warstwą śniegu. W związku z panującymi obecnie warunkami atmosferycznymi wiele zwierząt zmniejszyło swoją aktywność do absolutnego minimum . Nawet największe drapieżniki naturalnie występujące w tych rejonach nie są teraz zainteresowane polowaniem.
Po intensywnych przygotowaniach, które trwały od późnego lata do końca jesieni, ci mieszkańcy lasów udali się na sen zimowy . Okazuje się jednak, że nawet w świecie zwierząt nie brakuje osobników, które postanawiają wyrwać się z utartych schematów i mają własny pomysł na życie . Na własne oczy przekonał się o tym pewien kierowca.
Dlaczego niektóre niedźwiedzie nie zapadają w sen zimowy?
Kierowca przejeżdżający przez wieś Láty, położoną po słowackiej stronie Tatr, natknął się na ogromnego drapieżnika . Zwierzę biegło środkiem drogi - to był niedźwiedź brunatny . Udało się nagrać to niesamowite spotkanie. Zostało ono opublikowane w mediach społecznościowych na grupie Tatromaniak. Pytanie, które z całą pewnością nasunęło się wielu osobom, po obejrzeniu filmiku wyraźnie wybrzmiało już na samym początku opisu materiału:
Dlaczego ten niedźwiedź nie śpi? Dlaczego błąka się po wsi?
Osoba, która opublikowała nagranie, wyjaśniła:
Nie śpi, no nie musi. (…) Niedźwiedzie już odpoczywają w swoich norach. Ale jak to możliwe, że nie wszystkie śpią? Po prostu dlatego, że niektóre pozostały przy gwarantowanych źródłach pożywienia. W tej chwili może być ich kilka. Śmieci, pozostałości z przydomowych rzeźni, terenów łowieckich, odpady z obiektów gastronomicznych przygotowujących posiłki dla narciarzy, martwe zwierzęta, nadmierne karmienie zwierząt leśnych karmą inną niż zalecana itp.
Internautom nasunęło się inne, ważne pytanie
Aktywny niedźwiedź w środku srogiej zimy zaskoczył wiele osób. Jednak większość internautów skupiła się na innym aspekcie nagrania - są zażenowani i rozzłoszczeni zachowaniem kierowcy:
- “I zamiast się zatrzymać, żeby pozwolić niedźwiedziowi spokojnie się oddalić i zejść z drogi to straszą go, jadąc bezpośrednio za nim, no bo trzeba nagrać film do internetów”;
- “ I po cholerę tak go gonić i stresować? A sorry, trzeba nagrać… ech co za bezmyślność”;
- “Tak jak wielu innych zadałabym na pierwszym miejscu pytanie, dlaczego ten ”kierowca" zachowuje się, jakby nie miał włączonego myślenia. Po co stresuje tego niedźwiedzia? Normalny człowiek by się zatrzymał i pozwolił niedźwiedziowi się spokojnie oddalić."
Źródło: facebook.com/tatromaniak1