Zauważyła dziwny magnes na swoim aucie. Córka miała dla niej ważną wiadomość, chodziło o "wnuka"

Kobieta miała ważny przekaz dla swojej mamy

Paul to złota rybka, którą zaadoptowali Mandi Chudzik i jej mąż. Zwierzę znalazło dom, w którym jest traktowane na równi z innymi mieszkającymi tam zwierzętami domowymi. Jego właścicielka opowiedziała, w jaki sposób Paul dołączył do ich rodziny. Pracownicy sklepu zoologicznego bardzo starali się znaleźć mu dom, ponieważ został jako jedyny do przygarnięcia.

- Pozostała im tylko jedna ryba, która potrzebowała domu. Nie byłabym sobą, gdybym odmówiła znalezienia zwierzęciu nowego domu – opowiada Mandi Chudzik, cytowana przez "The Dodo".

Kobieta nie potrzebowała dużo czasu, aby pokochać Paula i docenić jego ciekawą osobowość. Okazało się, że jego najlepszym przyjacielem stał się Rascal - kot należący do siostry Mandi. Łączy je wzajemna fascynacja, dlatego z zaciekawieniem przyglądają się sobie przez szybę akwarium.

Rybka docenia również metamorfozy, które jej opiekunka urządza w zbiorniku z wodą.

- Za każdym razem, gdy czyszczę jego zbiornik, zmieniam kilka roślin lub figurek, on zachowuje się tak, jakby był w odcinku „Ekstremalne metamorfozy: Edycja domowa” - wyjawiła Chudzik.

Chudzik i jej mąż nie mają biologicznych dzieci, dlatego całą swoją miłość oferują adoptowanym zwierzakom, co kiedyś bardzo niepokoiło mamę kobiety. Chociaż z czasem przywykła do obecności futrzastych "wnuków", to właścicielka Paula zauważyła, że jej rodzice zawsze pomijają rybkę.

W porównaniu do innych zwierzaków domowych, które znajdują się w ich rodzinie, mama Chudzik nie jest wylewna w okazywaniu uczuć względem Paula. Rozżalona właścicielka rybki postanowiła uświadomić swojej rodzicielce, że Paul to pełnoprawny członek rodziny. Jak się okazuje, w tym celu przygotowała nietypowy plan, by ogłosić całemu światu miłość do swojego podopiecznego.

Rybka to też ważny członek rodziny

Mandi przykleiła na auto swojej mamy wykonany na specjalne zamówienie magnes, na którym znajdowało się zdjęcie jej rybki. Wokół zdjęcia umieszczono również napis – „Kocham mojego rybiego wnuczka”. Co ciekawe, mama Mandi przez dłuższy czas nie zauważyła, że na jej samochodzie znajduje się nowy dodatek.

- Z niecierpliwością czekałam, aż go zauważy. Tego wieczoru specjalnie pojechaliśmy na kolację jej samochodem i zrobiliśmy kilka innych dodatkowych kursów. Cały czas gryzłam się w język, aby nie zwrócić jej uwagi, a całą sytuacje dokumentowałam na Snapchacie dla mojej siostry – wspomina opiekunka Paula.

W końcu jej mama zauważyła magnes i zupełnie zaskoczona nie dowierzała, że znajduje się on na jej samochodzie już od kilku dni. Finalnie nie zdecydowała się go zdjąć i z dumą prezentuje wszystkim swojego podwodnego wnuczka. Z pewnością obie panie na pewno wspominają całą sytuację z uśmiechem.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Z ukrycia nagrała mężczyznę z psem. Scena o zachodzie słońca ujęła za serce miliony

• Huk rosyjskich ostrzałów przestraszył zwierzęta. Lew Precel został ranny

• Drapieżny ptak wypuszcza z dzioba kociątko. Spacerowicze dostali szansę uratowania mu życia

źródło: The Dodo