Swiatzwierzat.pl Pozostałe Wzruszająca historia rannego zajączka. Dzieci i motornicza podjęli walkę z czasem o jego życie
unsplash/Joshua J. Cotten

Wzruszająca historia rannego zajączka. Dzieci i motornicza podjęli walkę z czasem o jego życie

3 czerwca 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Czy znacie historie o bohaterskich kierowcach, którzy zatrzymują pojazdy, by ratować życie, czy wymierzać sprawiedliwość? W ostatnim czasie miała ona miejsce w naszym kraju. Niesamowita historia akcji ratunkowej rannego zajączka rozegrała się bowiem we Wrocławiu i z prędkością światła obiegła media. Poszkodowane zwierzątko przeżyło wyłącznie dzięki spostrzegawczym dzieciakom i motorniczej, która odwiozła go tramwajem do lecznicy.

Jak relacjonuje członkowie dolnośląskiej organizacji EKOSTRAŻ, która zajmuje się humanitarną ochroną zwierząt, historia zajączka miała wyjątkowo fatalny początek. W niedzielę maleństwo spadło z wysokiego wiaduktu w okolicach wrocławskiego stadionu sportowego wprost na ulicę i potrzebowało natychmiastowej pomocy.

Zajączek, który jeździł tramwajem

Szczęśliwym trafem, zanim doszło do wypadku, rannego zwierzaczka wypatrzyły nastolatki. Grupka rozpoczęła maraton telefonów, prosząc, by ktoś pomógł leżącemu na ulicy maluchowi.

W międzyczasie dzieci opatuliły zwierzaczka i zaniosły go w bezpieczne miejsce - na pętlę tramwajową Pilczyce. Losem poszkodowanego zajączka bardzo przejęła się motornicza tramwaju MPK, pani Alicja Kowalczyk.

Kobieta skontaktowała się z EKOSTRAŻ-ą. Niestety, ze względu na sporą liczbę interwencji i odległość od miejsca wypadku, wolontariusze potrzebowali czasu, aby dotrzeć na drugi koniec miasta. Wtedy okazało się, że pani Alicja jedzie akurat tramwajem nr 33 w stronę Sępolna, gdzie niedaleko mieści się siedziba organizacji.

Pani Alicja postanowiła nie czekać i wziąć sprawy we własne ręce. Zajączek zasiadł na honorowym miejscu, czyli kolanach motorniczej i został zawieziony wprost na pętlę, skąd odebrali go wolontariusze. Dzięki temu trafił pod opiekę weterynarzy, a jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Brawo, wrocławianie!

To nie pierwszy raz, gdy Wrocławianie wykazali się szlachetnym gestem i chęcią pomocy bezbronnym zwierzętom. Wcześniej dwóch motorniczych, pan Wojciech i pan Robert, pomogli przeprowadzić rodzinkę kaczuszek przez ruchliwą ulicę.

Za godną podziwu i proaktywną postawę cała trójka, wraz z Panią Alicją, została nagrodzona prezentami i słowami pochwały na mediach społecznościowych. Wśród podarków znalazły się nawet symboliczne pluszowe kaczuszki.

- Gdyby nie dzieciaki, niesamowita Motornicza i nasi wolontariusze nie byłoby już malucha. Cieszymy się, że wrażliwość zwycięża nad znieczulicą. Wrocławianie brawo - gratuluje Ekostraż.

Zobacz zdjęcia:

Dołącz do swiatzwierzat.pl

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami.

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy