W Zakopanem stanęły nowe kosze na śmieci. Dzikie zwierzęta mają utrudnione zadanie
Dzikie zwierzęta podchodzące do domostw w poszukiwaniu pożywienia to coraz częstsze zjawisko w wielu polskich miast. Aby przeciwdziałać temu problemowi, zakopiański Urząd Miasta w porozumieniu z Tatrzańskim Parkiem Narodowym podjął decyzję o wymianie koszy na śmieci. Mieszkańcy lasów nie będą z tego powodu zadowoleni.
Bliskość Tatrzańskiego Parku Narodowego powoduje, że w Zakopanem, jak i sąsiednich gminach, na terenach zamieszkanych dość często pojawiają się niedźwiedzie. Wizyty niebezpiecznych drapieżników naturalnie niepokoją mieszkańców oraz turystów.
W Zakopanem stanęły "niedźwiedzioodporne" kosze na śmieci
Jak informuje PAP, przy drodze prowadzącej do Kuźnic w Zakopanem, gdzie rozpoczyna się wiele popularnych szlaków turystycznych, na przykład na Giewont czy Kasprowy Wierch, wymieniono uliczne kosze na odpady. Decyzję podjął zakopiański Urząd Miasta w porozumieniu z Tatrzańskim Parkiem Narodowym.
Nowe śmietniki, poza swoją podstawowym przeznaczeniem, spełniają jeszcze jedno istotne zadanie - mają zniechęcić dzikie zwierzęta do opuszczania swoich naturalnych miejsc występowania celem "stołowania" się w przestrzeni miejskiej.
Wymiana koszy kosztowała łącznie 16 tys. złotych. Nowe kosze na śmieci, w przeciwieństwie do swoich poprzedników, nie są otwarte i mają metalowe daszki, przez co tatrzańskie zwierzęta, głównie lisy i jelenie, a także niedźwiedzie, nie będą w stanie wyciągnąć z nich resztek ludzkiego jedzenia. Takie rozwiązanie przydałoby się w wielu innych regionach Polski, gdzie z kolei grasują stada dzików.
Nie dokarmiać dzikich zwierząt!
Przypomnijmy, że populacja niedźwiedzi, czyli największych lądowych drapieżników w Polsce wynosi zaledwie około 100 osobników, stąd zostały one wpisane na listę gatunków chronionych. To piękne i potężne stworzenia, którym należy się odpowiedni szacunek. Niestety, świadomość turystów na temat zwierzęcej diety często mija się z rzeczywistością.
Władze parków narodowych niejednokrotnie apelowali do turystów, by nie dokarmiali rdzennych mieszkańców tych terenów. To nie poprawi ich losu, a może wyrządzić sporo szkód. A nawet doprowadzić do śmierci.
Dokarmiane dziko żyjące zwierzęta szybko przyzwyczajają się do łatwego zdobywania pokarmu, zatracają naturalny lęk przed ludźmi i tracą zdolność do samowystarczalności. Dlatego istotne jest, byśmy nie przykładali ręki do niedoli tych stworzeń poprzez pozostawianie niezamkniętych lub niezabezpieczonych pojemników na odpady, a tym bardziej celowo pozostawiali dla nich żywność.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Klientka restauracji zamawia wodę dla psa. Kwota na paragonie przyprawiła ją o wściekłość
-
Schronisko Na Paluchu wykonało pierwszą od lat eutanazję zdrowego psa. Ujawniono powody
-
Zamówiła budzenie w hotelu w Tajlandii. W rolę recepcjonisty wcielił się słoń
Źródło: zakopane.pl, PAP, zielona.interia.pl