W środku nocy psy zaczynają szczekać jak oszalałe. Na posesję wtargnął niebezpieczny intruz
Julie Levine to opiekunka psów rasy beagle. Pewnej nocy obudziło ją głośne ujadanie pupili. Choć początkowo myślała, że to szczury grasujące przed domem, które widywała już kilkukrotnie, prawda okazała się zaskakująca. Na szczęście wszystko zarejestrowały kamery zamontowane na podwórku. O mały włos nie doszło do tragedii.
Szczekanie psa, choć jest to jego sposób komunikacji, może czasami być uciążliwe dla nas i naszego otoczenia, zwłaszcza gdy odbywa się w późnych godzinach wieczornych bądź w nocy. Właściciele zastanawiają się wtedy, czy dzieje się coś istotnego, czemu należy przyjrzeć się bliżej. Tak stało się również w przypadku Julie Levine. Kiedy kobieta przejrzała nagranie z monitoringu, od razu pobiegła na ratunek swoim czworonożnym podopiecznym.
Psy szczekają w środku nocy jak oszalałe
Julie Levine i jej ukochane psy rasy beagle mieszkają na przedmieściach Kalifornii. Choć to z pozoru spokojna okolica, jej mieszkańcy są przyzwyczajeni do niezapowiedzianych wizyt dzikich zwierząt. Równie często można napotkać szczury przechadzające się w okolicy kubłów na śmieci, co szopy pracze. W związku z tym, kiedy w środku nocy kobietę obudziło ujadanie psów, była przekonana, że dzikie stworzenia ponownie włamały się na podwórko w poszukiwaniu resztek jedzenia. Początkowo zignorowała ten fakt i poszła spać dalej.
Jednak ciekawość nie pozwoliła jej przejść koło nocnego wydarzenia obojętnie . Z samego rana postanowiła sprawdzić na kamerach CCTV zamontowanych naokoło domu, co sprawiło, że jej psy wyraźnie się zaniepokoiły. Nie spodziewała się, że to, co ujrzy na monitorze, wzbudzi w niej tak głęboki szok.
Na posesję włamał się niebezpieczny intruz
Na nagraniu Julie zobaczyła, że pod osłoną nocy przez płot ogradzający jej posesję przedarł się kojot . W tym nie byłoby jeszcze nic tak bardzo dziwnego, choć sprawności zwierzakowi nie można odmówić. Jednak kobietę najbardziej zszokował fakt, że dziki zwierz wtargnął do jej domu przez drzwiczki dla psów .
Z zarejestrowanego materiału wynika, że kojot spędził wewnątrz budynku około 3 minut . Pewnie gdyby nie ujadanie psów, rozgościłby się w nim na dłużej. Zaalarmowany obecnością innych zwierząt wyszedł tą samą drogą, którą przyszedł.
Przedstawiciele gatunku drapieżnego ssaka z rodziny psowatych są zwykle nieśmiałymi stworzeniami, ale jak większość dzikich zwierząt, mogą być niebezpieczne i nie należy do nich podchodzić, a tym bardziej pozostawiać psów czy kotów nocą na podwórku. Domowe futrzaki mogą być przez nie postrzegane jako konkurenci bądź potencjalne ofiary. Kojoty łatwo mogą przedostać się przez ogrodzenie i zaatakować mniejsze zwierzęta w ciągu kilu sekund. Ta sytuacja stała się nauczką dla właścicielki, aby co wieczór zamykać psie drzwiczki!
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Dlaczego psie kupy w latach 90. były białe? Cały sekret tkwi w karmie
-
Niesamowite nagranie z Puszczy Wkrzańskiej. Emu uciekł z hodowli i nie daje się schwytać
-
Kotka bez wahania wbiega 5 razy do płonącego budynku. Została niezapomnianą bohaterką
źródło: wamiz.co.uk