Swiatzwierzat.pl Inne zwierzęta W ich domu coś cuchnęło, więc zaczęli szukać winowajcy. Przerazili się, gdy zajrzeli pod pralkę
Pralnia, źródło: tiktok.com/@mum_that_toks

W ich domu coś cuchnęło, więc zaczęli szukać winowajcy. Przerazili się, gdy zajrzeli pod pralkę

17 stycznia 2024
Autor tekstu: Joanna Kowalska

Uciążliwy zapach unoszący się w powietrzu wpływa negatywnie na nasz komfort i jakość życia. Nic więc dziwnego, że smród unoszący się od kilku dni z pralni zaniepokoił domowników. Na początku byli przekonani, że problem tkwi w pralce, ale po dokładnych poszukiwaniach udało im się ustalić zupełnie inne źródło problemu. Nieprzyjemna woń dochodziła spod urządzenia, gdzie ukryło się dzikie zwierzę.

Myślała, że śmierdzi z pralki. Źródło problemu leżało gdzie indziej

Amanda jest żoną i matką trójki dzieci, która, jak przystało na przykładną gospodynię, przykłada dużą wagę do czystości w domu. Lubi kiedy przestrzeń, w której spędza czas, jest schludna i ładnie pachnie, dlatego do szału doprowadzał ją fakt, że przez kilka dni nie była w stanie zlokalizować źródła smrodu, który dochodził z pralni. Odór stopniowo zaczął rozprzestrzeniać się również na inne pomieszczenia.

Gospodyni domowa była przekonana, że źródłem problemu jest pralka. Sądziła, że coś utknęło w rurach i najwyraźniej zaczęło się rozkładać. Sprawdziła również filtr, niemniej żaden ze zastosowanych patentów nie rozwiązał problemu. Dopiero kiedy Amanda postanowiła poszerzyć zakres poszukiwań, odkryła, co jest przyczyną okropnego zapachu.

20-latek bez skrupułów nagrał i rozesłał znajomym, jak torturuje psa. Zwierzę nie przeżyło

Znalazła dzikie zwierzę ukryte pod pralką. Zaczęło się już rozkładać

W końcu Amanda uznała, że źródło nieprzyjemnego zapachu musi znajdować się w innym miejscu niż bęben pralki. Zaczęła sprawdzać dosłownie każdy zakamarek, a po odsunięciu pralki jej oczom ukazało się dzikie zwierzę schowane w ciasnej przestrzeni pomiędzy urządzeniem a podłogą . Przerażona kobieta natychmiast wybiegła z pomieszczenia. Znalezisko pod pralką do tego stopnia napawało ją obrzydzeniem i przerażeniem, że była zmuszona prosić męża o pomoc.

Do mieszkania wkradł się wąż . Najwyraźniej dziki gad był już u kresu swoich dni, albo nie był w stanie wydostać się z pralni, w wyniku czego dokonał żywota. To właśnie rozkładające się ciało zwierzęcia było źródłem roznoszącego się po całym domu odoru.

Amanda postanowiła nagrać filmik , na którym pokazała, jak jej mąż pozbywa się z pralni nieproszonego gościa. Materiał udostępniła w mediach społecznościowych.

Jeśli w twojej pralni śmierdzi, sprawdź POD pralką - mówiła ledwie powstrzymując łzy.

rr.JPG
Mężczyzna szybko rozwiązał problem smrodu, źródło: tiktok.com/@mum_that_toks

Mąż sprawdził każdy zakamarek. Musiała wiedzieć, czy w domu nie ukrywa się więcej węży

Mężczyzna w tempie ekspresowym wyjął ciało węża spod pralki, po czym wyrzucił je na zewnątrz . Okazało się, że wystarczyło jedynie parę chwil, aby pozbyć się źródła nieprzyjemnego zapachu, który kobiecie od kilku dni spędzał sen z powiek.

Amanda była przerażona widokiem gada, mimo że był on już martwy. Samo wyobrażenie tego, że do jej domu niepostrzeżenie wkradł się dziki, potencjalnie niebezpieczny gad zmroziło jej krew w żyłach. W trosce o własne bezpieczeństwo, jak i dzieci poprosiła męża o to, aby dokładnie sprawdził wszystkie zakamarki w domu. Kobieta musiała mieć pewność, że w ich wspólnej przestrzeni nie ma żadnych węży. Na szczęście okazało się, że gad schowany pod pralką był jedynym dzikim lokatorem, który postanowił wprowadzić się do domu rodziny — i oby tak pozostało.

Źródło: kobieta.gazeta.pl, tiktok.com/@mum_that_toks

Kto mógł, chował się w budynku. Niedźwiedź wdarł się na posesję, piesek pokazał mu, kto tu rządzi
Wyszedł wieczorem na osiedle i od razu chwycił za telefon, gdy go zobaczył. "Nie warto do zoo się wybierać"
Obserwuj nas w
autor
Joanna Kowalska

Absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Technik weterynarii oraz zootechnik ze specjalizacją żywienia zwierząt gospodarskich. Prywatnie fanka ryb, aranżowania akwariów i nurkowania. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz do mnie na mail: joanna.kowalska@iberion.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy