Udaremniono próbę przemytu z Białorusi. Kierowca zrobił skrytki w bagażniku
Celnicy z Terespola udaremnili bezczelną próbę przemytu. Przemytnik podróżował z Białorusi do Niemiec, chciał przejechać przez terytorium Polski. Myślał, że jest sprytny: specjalnie spreparował samochód, by ukryć swój "towar". Nie przewidział jednego.
Jak informuje Krajowa Administracja Skarbowa, przemytnikiem z Białorusi okazał się Niemiec. Kiedy jego auto zostało skontrolowane, na jaw wyszła bulwersująca tajemnica.
Bagażnik wyglądał dziwnie
Bagażnik samochodu wydawał się w porządku, ale doświadczeni celnicy wyczuli, że coś jest nie tak. Przestrzeń wydawała się zaburzona, ponadto skądś dochodziły cichutkie odgłosy, jakby dyszenia i drapania.
Dokładne oględziny bagażnika wykazały, że w ścianach znajdują się skrytki, a w nich... szczeniaczki rasy szpic miniaturowy, po dwa z każdej strony!
Pieski zostały zamknięte w specjalnie spreparowanych skrytkach. Było im gorąco, duszno i zapewne strasznie. Przemytnik jednak nie przejmował się komfortem zwierząt, miały tylko przeżyć i trafić do punktu docelowego - niemieckiego miasta Erzhausen. Tam pieski zostałyby zapewne z zyskiem sprzedane.
Zwierzęta nie posiadały odpowiednich paszportów ani dokumentacji weterynaryjnej. Było oczywiste, że Niemiec chciał je przemycić.
Pseudohodowle kwitną, przemyt się opłaca
Za próbę przemytu Niemiec został ukarany grzywnę w wysokości prawie 2,5 tys. złotych. Przemytnicy zawrócili go z granicy, niestety zwierzęta nie zostały skonfiskowane i nadal są w rękach Niemca, który traktuje pieski jak towar i nie dba o ich zdrowie.
Możliwe, że przemytnik podejmie kolejną próbę przewiezienia swojego "towaru" przez teren Polski lub wybierze okrężną drogę.
Niestety, hodowle i pseudohodowle psów rasowych kwitną jak grzyby po deszczu w krajach dawnego Bloku Wschodniego. Pieski, hodowane tanim kosztem i bez zachowania standardów międzynarodowych organizacji kynologicznych, są kupowane za bezcen i transportowane na Zachód, gdzie pod szyldem znanych hodowli osiągają nieraz zawrotne ceny.
Oby ten proceder skończył się jak najszybciej!
Zobaczcie zdjęcia szczeniaczków, wykonane przez celników:
Źródło: lubelskie.kas.gov.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Mastiff japoński pogryzł już cztery psy, właściciel nie poczuwa się do odpowiedzialności
Śmiertelny wypadek pod Ciechanowem. Kierowca nie miał szans wyhamować
