Tragiczny wypadek w niemieckim ZOO. Lisy zagryzły cztery kangury
Niemiecki ogród zoologiczny w nadbałtyckiej miejscowości Stralsund stał się miejscem krwawego wypadku. Władze placówki przekazały informacje o ataku drapieżników na rodzinę kangurów. Cztery zwierzęta nie żyją, pozostałe dwa są ciężko ranne.
Tragiczne wieści na temat śmierci podopiecznych ZOO zostały podane do publicznej wiadomości w piątek. Władze miasta położonego w niemieckim kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie przybliżyły okoliczności zdarzenia.
Kangury zaatakowane w zagrodzie
Jak przekazano w komunikacie, sprawcami ataku były lisy. Drapieżniki, które prawdopodobnie pochodziły z pobliskiego lasu, od osłoną nocy wtargnęły na teren placówki i zagryzły zwierzęta.
W wyniku ataku zginęły cztery z sześciu kangurów Benneta. Napastnicy zranili również dwóch pozostałych członków kangurzej rodziny.
Ocalałe zwierzęta cudem uszły z życiem i pozostają póki co pod opieką weterynarzy. Jak tylko poczują się lepiej, wrócą do swojego wybiegu. Zapewniono jednak, że nocą będą zabierane do zamkniętej stajni.
Lisy w natarciu
Pracownicy niemieckiego ZOO przeczesują teren w poszukiwaniu możliwych luk w ogrodzeniu. Na obecną chwilę nadal nie wiadomo, w jaki sposób dzikim drapieżnikom udało się przedostać do zagrody kangurów.
- Obecnie sprawdzamy, w którym miejscu lis znalazł słaby punkt - powiedział Christoph Langner, dyrektor ZOO.
Władze Stralsundu, pomimo zapewnień ze strony dyrektora placówki, do tej pory zagroda, w której przebywały kangury, uchodziła za bezpieczną, planują dokończyć renowację zewnętrznego ogrodzenia wokół ZOO.
Wzmocnienie zabezpieczeń placówki jest działaniem zapobiegawczym, by podobne sytuacje nie powtórzyły się w przyszłości.
Dołącz do swiatzwierzat.pl
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Niecodzienna akcja ratunkowa. Policjanci uratowali sarnę, która wypadła z brzucha matki
Boniek przez 7 lat żył przypięty do łańcucha. Jadł tylko suchy chleb
Zdruzgotana 6-latka zatrzymała biegaczkę z psem podczas pogrzebu jej ojca. Zadała jej pytanie
