Trafili do schroniska razem, bo na jaw wyszło, że dziecko ma alergię. To jak traktują siebie nawzajem wzrusza

Wspierali się w najgorszym okresie swojego życia

Przyzwyczajone do kontaktu z ukochanymi ludźmi psiaki były w szoku po znalezieniu się w obcym miejscu pełnym innych zwierząt. Na szczęście oba trafiły w to samo miejsce, do tego samego boksu.

Jedyne co im pozostało to wzajemna przyjaźń. Od momentu pojawienia się w schronisku, psy nie odstępowały się na krok. Większość czasu spędzały wtulone w siebie. Wyglądały, jakby chciały stać się jednym organizmem.

Najbardziej rozczulającym widokiem był mniejszy psiak wylegujący się na grzbiecie większego. Widok ten stał się częścią codzienności pracowników Animal Rescue League. Widać było, że zwierzaki się wzajemnie wspierają.

Pomimo porzucenia, pozostały ufne i posłuszne

Psi duet wszystko robił razem. Ku zdziwieniu pracowników schroniska, nawet na spacerach nie oddalały się od siebie. Pomimo dużej różnicy w rozmiarach, wspólnie ustalały takie tempo, które było komfortowe dla obu zwierzaków.

Co więcej, przy okazji wycieczki poza poza teren schroniska okazało się, że pieski nawet w samochodzie siedzą tak, żeby mogły cały czas wzajemnie się obserwować.

Bez wątpienia łączy je wyjątkowa więź. Nie przeszkadza im to jednak w dobrym dogadywaniu się z innymi zwierzętami - zarówno z psami, jak i kotami.

Oczywiste było, że ta psia para musi zostać adoptowana do jednego domu

Szybko okazało się, że psiaki są zdrowe i posłuszne. W związku z tym rozpoczęto poszukiwania dla nich domu adopcyjnego. Był jednak jeden ważny warunek - zwierzaki muszą znaleźć dom, w którym znajdzie się miejsce zarówno dla małego jak i dużego czworonoga .

Ich historia zakończyła się szczęśliwie. Do Animal Rescue League zgłosili się ludzie, którzy chcieli przygarnąć oba psiaki . W ich nowym domu nie są jedynymi pupilami - w rodzinie były już dwa psy i trzy świnie. Teraz nowi właściciele mogą poszczycić się całkiem sporym stadkiem pupili.

Źródło: thedodo.com/, facebook.com/ARLIowa