Stwór z głębin zainteresował się kamerą podwodną. Nagranie robi wrażenie
Badacze z The University of Western Australia opublikowali w sieci nagranie, które udało im się zarejestrować przez zupełny przypadek. Stwór z głębin, który wyraźnie zainteresował się kamerą spuszczaną w otchłań wód Oceanu Spokojnego. Kałamarnica nie kryła ciekawości specjalistycznym sprzętem służącym do badań.
Zwierzę w głębinach zainteresowała kamera
Badacze z Uniwersytetu Australii Zachodniej byli w trakcie analizy głębin Pacyfiku. By wykonać wszystkie pomiary, spuścili kamerę na głębokość aż 5 km po wodę . Gdy wszystko poszło zgodnie z planem, podczas wyciągania sprzętu doszło do zaskakującej sceny , którą oczywiście udało się zarejestrować.
Zamieszkująca głębiny Oceanu Spokojnego kałamarnica najwyraźniej potraktowała kamerę podwodną za wroga . Sprzęt sprowokował ją do ataku, co trzeba przyznać, robi ogromne wrażenie. Udostępniony przez naukowców film to nie tylko gratka dla pasjonatów wodnych stworzeń, ale i wielu innych użytkowników sieci.
Kałamarnica zaatakowała kamerę
Dla badaczy obecność zwierzęcia na tej głębokości była zaskoczeniem. Jednakże głowonóg próbował zaatakować ich sprzęt ok. kilometra pod wodą . Imponuje nie tylko jego krwista barwa, ale przede wszystkim rozmiar. Zwierzę mierzyło bowiem około 2 metry.
Kałamarnicy żyjącej w głębinach, gdzie nie dociera nawet światło słonecznie, wyraźnie nie spodobał się sprzęt naukowców. Widząc go, w pierwszej chwili starała się go odstraszyć, a gdy to nie zadziałało, przeszła do ataku . Zwinnie oplotła kamerę mackami.
To charakterystyczne zachowanie dla kałamarnic żyjących w głębinach
Kałamarnica z gatunku Taningia danae to jeden z największych przedstawicieli głowonogów żyjących w morskich odmętach . Największy okaz, jaki udało się namierzyć człowiekowi, ważył 161 kg. W wodach Pacyfiku można spotka jednak większe gatunki takie jak kalamarce, które osiągają nawet kilkanaście metrów długości.
Co ciekawe nagranie powstało przez przypadek , bowiem badacze zajmowali się wtedy eksploracją miejsca zlokalizowanego ponad 5 kilometrów pod wodą — rowu głębinowego przy wyspie Samoa. Jak się okazuje, takie zachowanie kałamarnicy jest zupełnie normalne . Typowym dla jej gatunku jest atakowanie znienacka potencjalnych przeciwników, jakim w tej sytuacji była kamera głębinowa.