Rozwód a opieka nad zwierzęciem. Czy na pupila płaci się alimenty?
Życie pisze różne scenariusze. Zdarza się, że drogi pary, która wspólnie zdecydowała się na adopcję bądź kupno zwierzaka po pewnym czasie się rozchodzą. Niewątpliwie to niełatwa sytuacji nie tylko dla ludzi, ale także dla pupila. Wiele osób może zastanawiać się, co wtedy dzieje się z czworonożnym przyjacielem rodziny i czy można ubiegać się o alimenty na pupila. W przypadku obowiązku alimentacyjnego wobec psa czy kota przepisy są niejednoznaczne.
Może wydawać się, że alimenty na domowego pupila brzmią absurdalnie, jednak zdarza się, że jeden z partnerów chce się o nie ubiegać. Jak zapatrują się w tym temacie prawnicy?
Rozwód a opieka nad zwierzęciem
Nie da się ukryć, że wiele ludzi traktuje swoich czworonożnych pupili jako niemal pełnoprawnych członków rodziny. Uznanie, że zwierzę nie jest rzeczą, jest bardzo ważnym zapisem prawnym, aczkolwiek pies lub kot nigdy nie będzie obdarzony takimi samymi prawami jak człowiek.
Zgodnie z art. 1 ustawy o ochronie zwierząt z dnia 21.08.1997 (Dz.U.2019.122) „zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”. Ten sam przepis, w ust. 2 doprecyzowuje, że „w sprawach nieuregulowanych w ustawie do zwierząt stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy”. Oznacza to, że zwierzę należy traktować jako rzecz ruchomą, wchodzącą w skład majątku, która podlega podziałowi.
Zazwyczaj w momencie, gdy para decyduje się na rozstanie, między stronami dochodzi do porozumienia w kwestii sprawowania opieki nad zwierzęciem , które nabyli jeszcze w okresie trwania związku. Bywa, że ustalenie opiekuna wymaga więcej czasu, niż mogłoby się wydawać.
W takich chwilach warto pamiętać, że rozstanie ukochanych opiekunów to także stres dla pupila. Gdy jedna osoba znika z domu, może czuć się zaniepokojony i osamotniony.
Czy na pupila płaci się alimenty?
W świetle prawa nie ma wątpliwości, co do obowiązku alimentacyjnego, który pozostaje uregulowany w ustawie Kodeks rodzinny i opiekuńczy – na zwierzę nie przysługują alimenty. Wszystko dlatego, że nie posiada ono zdolności prawnej. Mimo to, jego utrzymanie wiąże się z kosztami do pokrycia, które spadają na osobę sprawującą nad nim opiekę. Alimenty na pupila są więc poniekąd możliwe.
Zdarza się, iż sąd może przyznać alimenty na utrzymanie zwierzaka domowego, które wchodzą w zakres świadczenia na rzecz konkretnej osoby, z właszcza jeśli rozpada się związek formalny, a jeden z partnerów decyduje się przejąć pełną opiekę nad nim . Wtedy wydatki na pupila mogą zostać zestawione w jednym rzędzie z kosztami mieszkania, mediów i tym podobnych. Chociaż nie ma gwarancji, że sąd będzie podzielał nasz tok myślenia, to zdarzają się orzeczenia pozytywne.
Natomiast w związkach nieformalnych dwóch osób, jest opcja nabycia zwierzęcia na zasadach współwłaścicielstwa. W tym wypadku, po rozstaniu można ubiegać się u drugiej osoby o zwrot kosztów.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Poszła na grzyby, a znalazła 6 szczeniaków w zaklejonych kartonie. Kto je tam porzucił?
-
Mama zrobiła córce pamiątkowe zdjęcie. Nie zauważyła, że pozuje z nią ktoś jeszcze
źródło: bezprawnik.pl