Rośnie liczba skazanych za złe traktowanie zwierząt. Czy zaostrzenie kar rozwiąże problem?
Zakaz znęcania się nad zwierzętami nie zniechęca ludzi do podnoszenia ręki na niewinne stworzenia. Pomimo działalności licznych organizacji i fundacji prozwierzęcych, szacuje się, że z roku na rok liczba przestępstw przeciwko zwierzętom rośnie. Jest jednak pewna nadzieja na obniżenie statystyk w postaci surowszych kar dla oprawców.
Czym jest znęcanie się nad zwierzętami?
Niemal każdego dnia w mediach pojawiają się informacje o cierpieniu zwierząt, zarówno domowych, dzikich czy gospodarskich. W większości z nich winy można upatrywać się bezpośrednio w działaniach człowieka. Definicja dotycząca znęcania się nad zwierzętami wyjaśnia, że przestępstwem przeciwko zwierzętom jest każdy przejaw zadawania albo świadomego dopuszczania do zadawania im bólu lub cierpień.
W pojęciu tym zawarte jest zarówno złośliwe straszenie, drażnienie i wywoływanie stresu u zwierząt, jak i stosowanie okrutnych metod w chowie lub hodowli, trzymanie zwierzęcia na uwięzi, powodującej zbędny ból, uszkodzenia ciała albo śmierć oraz wszelkie fizyczne przejawy przemocy, takiej jak bicie, ranienie, okaleczanie i organizowanie walk zwierząt.
Coraz surowsze kary za znęcanie się nad zwierzętami - czy tędy droga?
Z danych opublikowanych na stronie Informatora Statystycznego Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2017 roku skazano 663 osoby za przestępstwa przeciwko ochronie zwierząt. Najczęściej przyczyną postawienia zarzutów był art. 35 ustawy o ochronie zwierząt, czyli przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Dla porównania w poprzednich latach liczba skazanych wynosiła 592 w 2016 roku i 536 w 2015 roku.
Organizacje społeczne zajmujące się ratowaniem chorych, zaniedbanych i potrzebujących zwierząt ujawniają, że rocznie ponad 90 procent spośród 5 tysięcy przypadków znęcania się nad zwierzętami otrzymuje pomoc właśnie od nich. Tylko w 11 procentach przypadków przeznaczone ku temu inspektoraty weterynaryjne wystąpiły z wnioskiem o odebranie zwierzęcia.
Statystyczny wzrost przypadków popełnionych przestępstw może wywoływać obawy w osobach, które darzą zwierzęta miłością i szacunkiem. Warto jednak przyjrzeć się im z nieco innej perspektywy. To wyraźny sygnał, że incydentu tego rodzaju są traktowane coraz poważniej przez organy wymiaru sprawiedliwości. Wzrosła nie tyle liczba przestępstw, ile ich wykrywalność i liczba skazań.
Co grozi za znęcanie się nad zwierzętami?
Chociaż wydawałoby się, że polskie prawo w przejrzysty i zrozumiały sposób wyjaśnia, jakie czyny są rozpatrywane jako zabronione, nie oznacza to jednak, że obywatele respektują prawo.
W kwietniu 2018 r. w życie weszły nowe przepisy zaostrzające karalność za znęcanie się nad zwierzętami. W powszechnym rozumieniu znęcanie się nad zwierzętami bywa rozumiane jako celowe działanie sprawcy, które jest bezpośrednio nakierunkowane na zadanie zwierzęciu bólu lub cierpienia. Tymczasem nowa definicja została rozszerzona o działania "nieintencjonalne".
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, ten, kto znęca się nad zwierzęciem, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli sprawca tego czynu działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Uśmiercanie, zabijanie, ubój czy znęcanie się nad zwierzęciem przewidują zobowiązanie sprawcy do zapłaty nawiązki wynoszącej od 500 zł do nawet 100 tys. zł. Pieniądze z nawiązki muszą być przeznaczone na cel związany z ochroną zwierząt.
W dyskusji nad problemem znęcania się nad zwierzętami nie sposób pominąć nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt z 18 marca 2021. Rozporządzenia w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń, które weszło w życie 10 kwietnia 2021 roku, doprowadziło do zaostrzenia kar m.in. wobec właścicieli zwierząt, którzy nie spełniają obowiązku odpowiedniego nadzoru podopiecznych. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj oraz tutaj.
Źródło: bezprawnik.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Obrońcy zwierząt i strażacy na wspólnej akcji. Ktoś wlał do wody tajemniczą substancję
Mężczyzna dał sąsiadowi niezapomnianą nauczkę. Popamięta ją na długo
Chihuahua nie pozwala zbliżyć się psu do kociąt. Broni ich własnym ciałem
