Rolnik założył krowie biustonosz żony. Wszyscy myśleli, że to żart, ale zdjęcie kryje coś jeszcze
Opieka nad zwierzętami gospodarskimi wymaga ogromnego wysiłku i wiedzy. Troskliwi gospodarze są w stanie zrobić wiele, byleby tylko zapewnić swoim podopiecznym jak najwyższy komfort życia. Jak się okazuje, niektóre rozwiązania mogą wyglądać na dziwny żart. Pewien rolnik podkradł z szafy żony element garderoby, który okazał się być prawdziwym wybawieniem dla krowy mlecznej. Zakładając zwierzęciu biustonosz, nie zależało mu na rozbawieniu kogokolwiek. Myślał przede wszystkim o jego komforcie. Nie mógł jednak powstrzymać się przed pochwaleniem się efektem swojej pracy.
Posiadanie zwierząt gospodarskich to prawdziwe wyzwanie
Każdy, kto miał okazję uczestniczyć w pracy w gospodarstwie wie, że to duże wyzwanie. Każdy gatunek zwierząt posiada inne potrzeby oraz zwyczaje, w związku z czym, podczas ich obsługi często trzeba wykazać się nie tylko dużą wiedzą ale również kreatywnością.
Jak się okazuje, nawet doświadczeni hodowcy zwierząt gospodarskich miewają wpadki . Co więcej, niektóre osobniki swoim zachowaniem znacząco różnią się od innych członków stada i nie zawsze konwencjonalne rozwiązania wystarczają, by położyć kres problemom. Czasami konieczne jest uruchomienie wyobraźni i wymyślenie czegoś, co pomoże rozwiązać problemy zwierząt.
Gospodarz postanowił ubrać jedną z krów mlecznych w rzecz żony
Donald Ross, który w swoim gospodarstwie posiada krowy mleczne wie, że niektóre sytuacje wymagają nietypowych rozwiązań. Dlatego kiedy wpadł na pewien pomysł, nie wahał się ani chwili. Mężczyzna widział, że jedna z jego krów potrzebuje pomocy. W tym celu wziął jeden ze staników swojej żony i nałożył go zwierzęciu na wymiona .
Po zakończonej pracy nie mógł powstrzymać się przed uwiecznieniem efektów swojej pracy. Postanowił zrobić zdjęcie krowie w biustonoszu i udostępnić je na mediach społecznościowych . Fotografia wzbudziła ogromne poruszenie wśród internautów.
Pomysł dał krowie ulgę i rozbawił internautów. "Potrzeba jest matką wynalazków"
Wiele osób uznało, że to tylko głupi żart. Nic bardziej mylnego. Opiekunowi krowy nie brakuje poczucia humoru, jednak stanik, który nałożył zwierzęciu, pełni bardzo ważną funkcję.
Krowa cierpi na zapalenie wymion . W związku z tym odczuwa bolesność na tym obszarze. Mężczyźnie zależało na tym, żeby ulżyć zwierzęciu w cierpieniu . Wiedział, że leczenie potrwa co najmniej kilka dni. Nie chciał żeby w tym czasie jego podopieczna męczyła się bardziej, niż było to konieczne. Dlatego postanowił nieco unieruchomić wymię. Dzięki temu krowa mogła poruszać się bez obawy o to, że obolała część ciała będzie obijać się o jej nogi.
Warto dodać, iż w jednej z najzimniejszych wiosek w Syberii lokalne krowy już od dłuższego czasu noszą specjalną odzież w postaci wełnianych “biustonoszy”.
Niestandardowy element garderoby wykonany z owczej lub zajęczej skóry ma chronić delikatną skórę wymion zwierząt przed siarczystym mrozem.
Źródło: twitter.com/vaderbogger, podroze.onet.pl
