Psią staruszkę przywiązali do ławki w parku. To, co na niej leży, łamie serce
Porzucenia zwierząt niestety wciąż mają miejsce zdecydowanie za często. Tym razem Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi otrzymał wezwanie do psa w jednym z miejscowych parków. Sunia w podeszłym wieku była przerażona i nie wiedziała, dlaczego ktoś potraktował ją w tak okropny sposób. Tuż obok czworonoga, na ławce znajdowało się coś, co tylko potwierdzało, że sprawca działał z całkowitą premedytacją.
Psi senior przywiązany do ławki w parku
Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi w swoich social mediach poinformował o zdarzeniu, w którym interweniował w ostatnich dniach. Na skwerze przy ulicy Szafera znaleziono psiego seniora przywiązanego do ławki. Niewielkich rozmiarów zwierzę było wyraźnie przestraszone całą sytuacją.
Na szczęście na jego los obojętny nie został mężczyzna, który przejeżdżał w pobliżu do pracy. To on zaalarmował odpowiednie służby, które niedługo później zjawiły się na miejscu i przeszły do działania według wyuczonego na tę sposobność schematu.
Potrafią nie tylko pełzać. Pływające węże żyją w Polsce nie od dziś Byk poturbował turystkę na plaży. Sceny mrożą krew w żyłachUwagę funkcjonariuszy zwróciły przedmioty na ławce obok psa
Przybyli na miejsce mundurowi od razu zauważyli, że obok przywiązanego do ławki psa znajdują się miski z wodą i jedzeniem. Oprócz tego na ławce pozostawiono całą torbę, w której znajdowały się rzeczy przeznaczone do pielęgnacji czworonoga.
Psia babuszka znaleziona przywiązana do ławki. Jakby tego było mało, na ławce leżała całą wyprawką - czytamy na Facebooku Animal Patrolu Straży Miejskiej w Łodzi.
Coś, co daje mocno do myślenia, to fakt, że suni nic nie dolegało, jej kondycja była odpowiednia do wieku. Specjaliści, pod których opiekę trafiła w schronisku, nie mają wątpliwości, że przez całe życie ktoś o nią dbał.
Po właścicielach ani śladu, internauci mają swoją teorię
Sunia seniorka trafiła pod opiekę weterynarza, który sprawdził również, czy ma czip, który pozwoliłby dotrzeć do jej właścicieli, jednak nic z tego. Niestety, nie ma innego sposobu, by namierzyć ludzi, którzy w tak okropny sposób potraktowali swoje zwierzę.
Wpis z opisem interwencji, do którego funkcjonariusze dołączyli zdjęcia czworonoga, bardzo poruszył internautów. Część z nich podejrzewa, że właściciele psa pozbyli się go ze względu na zbliżające się wakacje i okres, w którym dużo częściej przebywa się poza domem oraz decyduje na wyjazdy. Domyślają się, że obowiązek, jakim niewątpliwie jest opieka nad starszym zwierzęciem, mógłby pokrzyżować plany wakacyjne.