Pokazał, jak przygarnięcie kota może odmienić jego życie. "Prawdziwą różnicą jest spojrzenie w jego oczach"
Jak zmieniają się zwierzęta po adopcji? Użytkownik Reddita pokazał metamorfozę kota, którego przygarnął z ulicy. Widząc zestawienie dwóch zdjęć, aż trudno uwierzyć, że jest na nich ten sam mruczek. Internauci są jednomyślni w twierdzeniu, że największą różnicę widać w jego oczach.
Larry to kot , który w końcu natrafił na osobę, dla której jego los nie był obojętny. Na jego przykładzie można doskonale zaobserwować, jak bardzo zmieniają się stworzenia, które z niechcianego i porzuconego zwierzaka stają się kochanym i zadbanym pupilem domowym.
Przygarnął kota i zupełnie odmienił jego życie
Użytkownik Reddita, który posługuje się nickiem @Particular_Wasabi663, postanowił podzielić się z szerszą grupą odbiorców historią, jaka spotkała go pewnego dnia w pracy. Autor wpisu natknął się na bezpańskiego kota w wieku niespełna roku i zdecydował, że nie może przejść obojętnie obok jego cierpienia. Okazuje się, że zwierzę błąkało się nieopodal sklepu, w którym pracuje mężczyzna. Mruczek był cały brudny w błocie, oleju oraz cały przemoczony z uwagi na szalejący na zewnątrz deszcz i wiatr .
Widząc go w tak opłakanym stanie, że sumienie nie pozwalało mu zignorować istoty, która ewidentnie potrzebuje pomocy. Kiedy zbliżył się do niego, zwierzak nie uciekał, a wręcz przeciwnie, był bardzo przyjaźnie nastawiony do każdego, kto tylko się nim zainteresował.
Brudny od stóp do głów kociak pojechał ze swoim wybawcą do nowego domu. Aby uwiecznić tę sytuację, siedząc już w aucie, zrobił mu pamiątkowe zdjęcie. Widzimy na nim przemoczone zwierzę zwinięte w kulkę na desce rozdzielczej, spoglądające z nieufnością w obiektyw.
Metamorfoza Larry'ego zwala z nóg
Opiekun kota wpadł na świetny pomysł, aby porównać ze sobą dwa zdjęcia swojego podopiecznego po upływie kilku miesięcy . Do pierwszej fotografii, która powstała tuż po adopcji Larry'ego, dołączył inne wykonane po kilku tygodniach spędzonych w jego domu.
Ta inicjatywa bardzo spodobała się internautom, którzy nie szczędzą miłych słów ani jemu, ani mruczkowi. Słusznie zauważają, że największa zmiana zaszła nie w błyszczącym z czystości futerku, a oczach zwierzaka . Widać w nich nie tylko spokój i radość, ale także wdzięczność za odmienienie jego losu.
- Cóż za metamorfoza! - pisze jeden z internautów.
- Prawdziwa różnica zaszła zwłaszcza w jego spojrzeniu - dodaje kolejny.
- Przeszedł prawdziwy glow up - podsumowuje inny.
#CatGlowUp - pokaż przemianę kota, którym się zająłeś
Okazuje się, że akcja #CatGlowUp jest znana na całym świecie. Opiekunowie kotów, którzy przygarnęli pod swoją opiekę pupili, bardzo chętnie chwalą się w sieci zdjęciami, które powstały na początku ich wspólne przygody w zestawieniu z tymi wykonanymi później.
To świetna inicjatywa, która ukazuje również, jak mruczek jest w stanie zmienić się, jedynie trafiając do kochającego domu. Udostępnianie takich metamorfoz przyczynia się również do propagowania adopcji i pomagania potrzebującym milusińskim.
źródło: reddit