Podkarpacka policja apeluje do kierowców. Jesienią na drogach pojawia się nowe zagrożenie

Nie wolno lekceważyć zagrożenia

Przez tę wzmożoną ruchliwość zwierząt prawdopodobieństwo, że kierowcy spotkają je na drogach, bardzo rośnie. Do tego dochodzą zmienne warunki pogodowe, jak deszcz, mgła i możliwe przymrozki, które powodują, że kierowcom trudniej manewrować, a odległość skutecznego hamowania zwiększa się.

Kto uważa, że w razie czego po prostu staranuje zwierzę, może być w śmiertelnym błędzie.

- Zderzenie nawet z niewielkim zwierzęciem może mieć tragiczne skutki - mówi rzeczniczka podkarpackiej policji.

Nawet małe zwierzę w czasie zderzenia z dużą prędkością może uszkodzić przednią szybę samochodu, utrudnić widzenie, nie mówiąc już o śmiertelnym wystraszeniu kierowcy, który może stracić kontrolę nad pojazdem.

Czujność może uratować życie

Jak mówi rzecznika policji, zwierzęta najczęściej pojawiają się na drogach przecinających lasy, są szczególnie aktywne rankiem i wieczorem. Często przemieszczają się w grupach, kierowcy muszą więc zachować szczególną czujność. Kiedy jedna sarna przebiegnie przez jezdnię, za nią może biec już druga i trzecia. Warto też pamiętać, że oślepione światłem reflektorów samochodowych zwierzęta często reagują zastygnięciem bez ruchu, co tylko zwiększa ryzyko zderzenia.

Jedynym sposobem na zapobiegnięcie kolizjom ze zwierzętami na jesiennych drogach jest zachowanie przez kierowców stałej czujności. Trzeba szczególnie zwracać uwagę na znaki ostrzegające przed dzikimi zwierzętami, które mogą wtargnąć na drogę.

Rzecznika policji zaleciła, by w razie zderzenia nie podchodzić do rannego zwierzęcia, lecz zatrzymać auto, wystawić trójkąt ostrzegawczy i wezwać policję, informując o okolicznościach wypadku.

Polska Policja prowadzi internetową mapę zagrożeń drogowych. Każdy kierowca powinien zaznajomić się z tą stroną.

Źródło: wnp.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Rok temu Kamil został zagryziony przez bulteriera. Ruszył proces, ale rozprawę nagle trzeba było przerwać

• Rodzina pogrążyła się w rozpaczy. Weterynarz popełnił błąd, uśpił nie tego psa

• Dlaczego koty ugniatają łapkami? Poznaj wyjaśnienie fascynującego zachowania