Plaga węży w polskim mieście. Służby wydały apel do mieszkańców
Na Dolnym Śląsku służby miejskie i straż pożarna wystosowały pilny apel do mieszkańców, ostrzegając ich przed wzrastającą liczbą incydentów z udziałem żmij. W ostatnim czasie po raz kolejny wąż wpełznął do zajmowanego przez ludzi pomieszczenia, co wywołało falę niepokoju wśród lokalnej społeczności.
Żmije pojawiły się w polskim mieście
Żmije zygzakowate są jedynymi jadowitymi wężami występującymi na terenie Polski. Ich jad może być niebezpieczny dla ludzi, powodując silny ból, obrzęk oraz poważne reakcje alergiczne. Ukąszenia są szczególnie groźne dla dzieci, osób starszych oraz zwierząt domowych. Mimo że przypadki śmiertelne są rzadkością, to każde ugryzienie wymaga zgłoszenia oraz natychmiastowej pomocy medycznej.
W ostatnim czasie żmije zygzakowate bardzo polubiły zakamarki domów należących do mieszkańców Dolnego Śląska. W poniedziałek, 17 czerwca Straż Miejska w Boguszowie-Gorcach otrzymała kolejne zgłoszenie o pojawieniu się żmii w pomieszczaniu zajmowanym przez ludzi. Mieszkańcy budynku przy ul. Kościuszki poinformowali funkcjonariuszy o odłowieniu jadowitego węża przez jednego z lokatorów.
Spanikowani rodzice dostrzegli węża w łóżeczku dziecka. Od razu wezwali specjalistów Tragedia pod Olsztynem. Psy zagryzły 7-letnią dziewczynkęOstrzeżenie dla mieszkańców Dolnego Śląska
To nie pierwszy przypadek obecności żmij w Boguszowie-Gorcach. Pod koniec maja br. doszło do incydentu, w którym jadowity wąż dostał się do marketu, co wywołało spore zamieszkanie wśród klientów i pracowników sieci sklepów Biedronka. Konieczna była pilna ewakuacja. W wyniku interwencji specjalistów bezpiecznie odłowiono gada.
Służby ze względu na częstotliwość zdarzeń wystosowały apel, prosząc o ostrożność. Jednocześnie przypominają, że węże są w Polsce pod ścisłą ochroną. W przypadku natknięcia się na jadowitego gada na prywatnej posesji nie należy się do niego zbliżać, ani próbować odławiać go na własną rękę. Wskazane jest zachowanie spokoju i umożliwienie zwierzęciu ucieczkę.
Jak postępować w przypadku ukąszenia?
Aby zminimalizować ryzyko spotkania ze żmijami, mieszkańcy powinni unikać wysokiej trawy, zarośli i kamienistych terenów, gdzie węże te mogą się ukrywać. Warto także zabezpieczyć domy i ogrody, zwłaszcza piwnice i komórki, aby utrudnić dzikim zwierzętom możliwość dostania się do pomieszczeń mieszkalnych.
W przypadku ukąszenia przez żmiję, poszkodowanego należy ułożyć w pozycji leżącej i ograniczyć jego ruchy do minimum, co pozwoli ustabilizować krążenie i w znacznym stopniu zahamowuje wchłanianie jadu. Następnym krokiem jest powiadomienie Pogotowia Ratunkowe lub Centrum Ratownictwa pod numerem 112. Jednocześnie przypominamy, że nie wolno nacinać rany, podejmować prób samodzielnego odessania jadu, ani w inny sposób ingerować w miejsce ukąszenia. Takie działania mogą przynieść odwrotny skutek do zamierzonego i narazić poszkodowanego na pogorszenie stanu zdrowia.