Swiatzwierzat.pl Psy Pies w opłakanym stanie na posesji sołtysa. Interweniował OTOZ Animals
pies sołtysa, źródło: facebook/SchroniskodlaBezdomnychZwierzątwTomarynach

Pies w opłakanym stanie na posesji sołtysa. Interweniował OTOZ Animals

7 lutego 2024
Autor tekstu: Antonina Zborowska

Inspektorzy OTOZ Animals kolejny raz interweniowali. Tym razem ich pomocy potrzebowało zwierzę, które należało do jednego z sołtysów. Taki los zgotował mu jego właściciel. Pies był w opłakanym stanie. Konfrontacja odbyła się w obstawie policji.

Interwencja u sołtysa

OTOZ Animals nie ma w naszym kraju łatwej pracy. Wiele zwierząt przetrzymywanych w złych warunkach czeka na ich pomoc. Niestety, już wielokrotnie udowodnili, że status społeczny nie ma wpływu na dobre traktowanie zwiąt. A te zazwyczaj cierpią w milczeniu.

Akcja została przeprowadzona przez inspektorów z olsztyńskiego oddziału OTOZ Animals na terenie posesji jednego z sołtysów urzędujących w gminie Świątki. Inspektorzy, którzy przybyli na miejsce zastali zaniedbanego psa przetrzymywanego w katastrofalnych warunkach.

Ile razy dziennie kot powinien robić kupę? Zwróć na to uwagę
Odmówili przyjścia na ślub z powodu psa. Trudno uwierzyć, o co mieli pretensje

Zaniedbany pies czekał na pomoc

Właścicielem psa okazał się sołtys. OTOZ Animals na swoim profilu zamieścił zdjęcia z interwencji oraz opis zdarzenia. Psiak o imieniu Bambi przebywał w rozpadającej się budzie przywiązany łańcuchem do palika. Inspektorzy oprócz brudu w miskach nic nie znaleźli, czworonóg nie miał ani wody, ani jedzenia. Stan zdrowia psa pozostawiał wiele do życzenia. Wystające kości, oblepiona sierść, stan zapalny uszu i skóry.

Pies w asyście policji został odebrany i przekazany pod opiekę Schroniska dla Bezdomnych zwierząt w Tomarynach. Sołtys posiada w domu jeszcze jednego psa w typie rasy, który jest idealnie zadbanym psem. Inspektorzy nie potrafią zrozumieć czym Bambi zawinił, że zamiast ciepłego posłania otrzymał łańcuch i rozpadającą się, przeciekającą budę.

Pies sołtysa trafił do schroniska

Interwencja miała miejsce w sobotę. Urzędy kontrolujące zaniedbania przeciwko zwierzętom działają od poniedziałku do piątku. Inspektorzy OTOZ Animals byli bardzo zdziwieni, gdy na miejscu po godzinie od momentu odebrania zwierzęcia pojawili się urzędnicy, którzy mieli ocenić stan zabranego psa.

Jak się okazało niecałą godzinę po odebraniu psa na kontrolę zjawili się urzędnicy, aby ocenić jego stan, a była to sobota. Jest to o tyle nietypowa sytuacja, gdyż urząd ten nie jest zbyt przychylny zwierzętom. Inspektorzy często mieli problem dodzwonić się w sprawie bezdomnego psa po godzinach urzędowania, a na kontrolach urzędnicy rzadko mieli zastrzeżenia co do warunków, w jakich mieszkańcy trzymali swoje psy - napisali w poście inspektorzy OTOZ Animals.

Odebrany pies mimo prób urzędników pozostał w schronisku. Inspektorzy OTOZ Animals mają nadzieję, że więcej nie trafi na łańcuch i znajdzie kochający dom z wygodną kanapą.

Źródło: facebook/OTOZ Animals

Mieli wystawiać mandaty, a skończyli z psem. Zaskakujący finał akcji "Mrozy"
Napisał list pożegnalny do psa, miał go 16 lat. Łzy lecą same
Obserwuj nas w
autor
Antonina Zborowska

Redaktor portalu swiatzwierzat.pl. Studiuję na kierunku dziennikarstwo i nowe media. Interesują mnie sprawy społeczne i wydarzenia kulturalne. Jestem wielką miłośniczką zwierząt stale szkolącą się w tematyce zachowania psów. Prywatnie właścicielka dwóch czworonogów — cudownego psa o imieniu Lukier i kota bez ogona zwanego Ryszardem. Wolne chwile spędzam jeżdżąc motocyklem i stojąc za konsolą DJ-ską.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy