Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Czym kierować się, chcąc adoptować psa łowieckiego?
Ewa Nalepa
Ewa Nalepa 29.01.2021 01:00

Czym kierować się, chcąc adoptować psa łowieckiego?

golden I doberman
pixabay/YamaBSM

Psy różnią się od siebie nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim charakterem. Jedne uwielbiają szczekać, inne niechętnie ruszają się z kanapy, a co poniektóre nie odstępują opiekunów na krok nawet w łazience! Co czworonóg to inna historia i nie ma w tym nic złego. Najważniejsze to dotrzeć się ze swoim psiakiem, ale aby nie mieć pod górkę można wybrać dla siebie rasę dostosowaną do naszego stylu życia.

Wybór rasy myśliwskiej

- Po pierwsze, zanim wybierzemy zwierzaka, trzeba zadać sobie pytanie, jak wygląda nasz tryb życia i ile czasu możemy poświęcić psu. Należy przemyśleć, do jakich aktywności zamierzamy wybrać czworonoga. Nie każdy pies nada się na stróża albo do psich sportów – wyjaśnia Andrzej Stępiński, międzynarodowy sędzia psów ras myśliwskich z oddziału warszawskiego Związku Kynologicznego w Polsce.

Ostatnio sporą popularność zyskały psy myśliwskie, z którymi można spacerować wiele godzin. Zwierzaki mają świetnie rozwinięty instynkt łowny, ale może on być dość kłopotliwy w życiu codziennym. Rasy, które po dziś dzień bardzo dobrze go zachowały, to m.in. psy gończe, wyżły, setery czy charty. Jednak nie ze wszystkimi można iść na polowanie, ponieważ istnieje kilka ras psów, które z myśliwych zamieniły się w czworonogi do towarzystwa! 

- Dobrym przykładem rasy, która historycznie była myśliwską, są pudle. To były aportery dowodne, których zadaniem było znajdywanie ustrzelonego ptactwa, jednak praktycznie w tej chwili już nigdzie nie są użytkowane w tym celu i od lat pełnią rolę doskonałego psa towarzyszącego. Ale to nie jedyny przykład. Nasza rodzima rasa, gończy polski, też świetnie sprawdza się jako posłuszny domownik, choć akurat ten pies wciąż równie dobrze sprawuje się w rękach myśliwych. Golden retrievery także świetnie się sprawdzają jako psy towarzyszące. Zwierzęta tej rasy oraz labradory zrobiły na tym polu światową karierę, a wszystko za sprawą ich temperamentu. W przypadku retrieverów wpływ miała również łatwość układania. Zwierzaki są niekonfliktowe, świetnie funkcjonują w różnych grupach i co ważne, w przeciwieństwie do innych ras nadają się życia w miastach - mówi sędzia.

Bardzo duża część ras należy do grupy psów myśliwskich. Gdy spojrzy się w karty historii, na początku powstał podział psów na trzy podstawowe grupy: do polowań, pilnowania gospodarstw i stad oraz do towarzyszenia (przy czym te ostatnie były najczęściej spotykane wśród ludzi z wyższych sfer). Dopiero z czasem klasyfikacja stała się bardziej szczegółowa i zawiła, choć nie spowodowało to nagłej zmiany psich charakterów. One zostały po prostu lepiej sprecyzowane.

Pies myśliwski nie dla każdego?

- Warto mieć na uwadze, że świat się bardzo zmienił przez ostatnie dziesięciolecia. Łowiectwo jest coraz rzadziej spotykaną profesją. Co więcej, istnieje na tym polu coraz więcej ograniczeń. Dla przykładu polowania z chartami w większości krajów są już zabronione. Dlatego też szuka się nowych miejsc dla tych czworonogów we współczesnym świecie i stąd właśnie wzięły się wyścigi chartów. Z polujących psów wciąż jednak zostało ich trochę w użytku i są to np. wyżły. Z kolei retrieverów już praktycznie nie używa się na łowach, są one natomiast wykorzystywane jako zwierzęta towarzyszące, jako psi przewodnicy dla osób z niepełnosprawnościami, do poszukiwań w grupach ratowniczych itd. Obecnie ilość miejsc w wielu różnych innych dziedzinach, gdzie można wykorzystać naturalne predyspozycje ras, jest naprawdę duża – podkreśla sędzia psów myśliwskich z ZKwP.

Trzeba pamiętać oczywiście, że każdy czworonóg, niezależnie od tego, czy jest myśliwski, czy też nie, będzie chciał pogonić napotkanego zająca. Różnica polega na tym, że psy pasterskie, które mają bronić stad czy domostwa, szybciej da się z powrotem przywołać do nogi niż te myśliwskie.

- Przy wyborze psa myśliwskiego trzeba się zastanowić, jaką funkcję ma on pełnić. Jeśli ma być psem towarzyszącym, czy tzw. kanapowym, to ilość ras myśliwskich będzie tutaj ograniczona. Oczywistym jest też, że świat się zmienia, a wraz z nim zmienia się rola psa. Trzeba mieć tylko świadomość, że pies myśliwski inaczej się układa niż pasterski czy obrończy. Różnica polega na tym, że dla przykładu, gdy idzie się na spacer z owczarkiem czy bokserem, to dystans między właścicielem a psem jest dużo mniejszy, niż gdy spaceruje się z goldenem. Retriever woli być na większym dystansie i od czasu do czasu podniesie tylko głowę, żeby sprawdzić, czy jego człowiek jeszcze za nim idzie. Z kolei owczarki cały czas trzymają się blisko człowieka. To ma swoje zalety, kiedy np. część ludzi nie chce mieć kontaktów z obcymi psami, albo wręcz się boi tych zwierząt. Prościej jest odwołać czworonoga, którego się ma tuż przy nogach, niż myśliwskiego psa, który spaceruje 150 metrów przed opiekunem – wyjaśnia Stępiński.

Dodaje, że właściciele często nie mają świadomości, jak ogromne pokłady inteligencji znajdują się w ich czworonogach. Są one odkrywane dopiero wtedy, kiedy np. opiekunowie próbują startować z psami w zawodach. Do tego nie trzeba być myśliwym, wystarczy jedynie chęć popracowania ze swoim pupilem, by spędzić z nim miło czas. 

Artykuły polecane przed redakcję Świata Zwierząt: