Pierwsza pomoc przy zadławieniu u psa. Jak się zachować i co robić?

Odpowiedzialny opiekun psa musi wiedzieć, co robić

Każdy opiekun, którego czworonóg zakrztusił się, wie, jak poważna jest to sytuacja. Zadławienie może przydarzyć się podczas wspólnej zabawy, jedzenia posiłku, a nawet spokojnego spaceru. Pies może zakrztusić się praktycznie wszystkim - suchą karmą, miękkim mięsem, warzywami, kawałkiem patyka lub odgryzioną częścią przysmaku lub zabawki. 

Przerażeni sytuacją opiekunowie często wpadają w panikę, ponieważ pies zaczyna się dusić. Każde zadławienie u psa, niezależnie czym jest spowodowane, może być dla pupila tak samo groźne, gdyż uniemożliwia mu oddychanie. W pierwszej pomocy liczy się każda sekunda, tylko czy wiemy, jak pomóc naszemu psu? Oto kilka porad, co robić gdy zadławi się nasz psi przyjaciel.

Wiewiórka zagląda do pudła na drodze. Nie mogła znaleźć nic lepszego Czytaj dalej Co robić, gdy pies ma katar? Wydzielina z nosa zawsze oznacza coś złego? Czytaj dalej

Zadławienie u psa - objawy

Pierwszym objawem, który powinien nas zaniepokoić, jest charakterystyczne charczenie. Zdarza się również, że pies dławi się bezgłośnie, jednak jego dziwne zachowanie od razu zwróci naszą uwagę. Najczęściej w takiej sytuacji nasz czworonóg ma skierowany pysk ku ziemi i próbuje odkaszlnąć zawartość, która utknęła mu w przełyku. Gdy to nie pomaga, pies będzie próbował wydobyć zalegający przedmiot łapą.

Jeżeli nie podejmiemy działań pierwszej pomocy, u psa pojawią się objawy związane z brakiem możliwości złapania tchu. Zwierzę zacznie się zataczać, a na jego pysku może pojawić się piana. Im dłużej ciało obce będzie tkwić w przełyku, tym pupil ma mniejsze szanse na przeżycie. Z powodu niedotlenienia mózgu może wystąpić niekontrolowane wydalanie moczu i kału. Kolejnym etapem jest utrata przytomności, a finalnie śmierć, dlatego tak ważne jest, abyśmy jako opiekunowie potrafili szybko zareagować i pomóc naszemu czworonogowi w przypadku zadławienia. 

Zadławienie u psa - co robić?

Pies, który zaczyna się dławić, intuicyjne będzie próbował pozbyć się zalegającego przedmiotu z przełyku samodzielnie. Zwykle staje wtedy w mocnym rozkroku i próbuje wypluć lub zwymiotować to, co przed chwilą połknął. Na szczęście często się to udaje i nasza pomoc nie jest wtedy potrzebna. Jeśli jednak nie przyniesie to zamierzonego rezultatu oto kilka metod, które powinniśmy zastosować, aby uratować życie naszego psa. 

1. Zajrzyj psu do gardła i sprawdź, czy nie widać przedmiotu, który uniemożliwia mu oddychanie. Jeżeli nie jest to ostro zakończony przedmiot, którego wyciągnięcie mogłoby być groźne dla zdrowia naszego pupila, możemy spróbować usunąć winowajcę palcami lub pęsetą. Uważaj, aby przypadkowo nie wepchnąć przedmiotu jeszcze głębiej.
2. Unieś psa tak, aby głowa znajdowała się niżej niż reszta ciała i potrząśnij nim ruchem skierowanym w stronę podłogi. W przypadku małych psów pamiętajmy, aby ruchy nie były zbyt gwałtowne, aby nie zrobić im jeszcze większej krzywdy.
3. Poklep psa po okolicach karku. Jeśli przedmiot nie utkwił zbyt głęboko, powinien się przesunąć. Wówczas spokojnie wyjmij go z psiego pyska. 
4. Jeśli pies nadal się dławi można zastosować chwyt Heimlicha. Złap psa oburącz tuż za żebrami, a następnie uciśnij pięć razy.
5. Ponownie zajrzyj do psiego pyska. Po zastosowaniu tych działań zalegający przedmiot powinien przesunąć się w bezpieczne miejsce. Wtedy spokojnie możemy go usunąć, otrzeć łzy, które pociekły nam ze zdenerwowania i porządnie pogłaskać uratowanego przyjaciela. 

Zdarzenia czasem trwa tylko 30 sekund, ale jest najdłużej trwającą połową minuty w całym życiu psiego opiekuna. Musimy pamiętać, że uciekający czas działa na niekorzyść naszego pupila. Warto więc zapamiętać metody udzielania pierwszej pomocy, dzięki którym możemy sprawnie i szybko uratować życie naszego czworonoga. 

 

Źródło: apetete.pl, all4pets.com.pl