Opanowały wybrzeże, ich ogony są ostre jak brzytwa. W tym miejscu turyści wyskakują z wody jak poparzeni

W ciepłych wodach czają się nie tylko rekiny

Jedną z głównych obaw osób wybierających się na tropikalne wakacje jest bliskie spotkanie w wodzie z rekinem. Z uwagi na liczne doniesienia o atakach tych zwierząt jest to zupełnie zrozumiałe, jednak niewielu turystów zdaje sobie sprawę, że w ciepłych wodach Morza Czerwonego, Zatoki Perskiej czy Morza Arabskiego kryją się też inne gatunki zwierząt, stanowiące realne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia. 

Z inwazją niewielkich, ale agresywnych stworzeń, które tłumnie pojawiły się na płytkich wodach, boryka się obecnie Egipt. Mowa o pokolcu arabskim (Acanthurus sohal). Jest to uwielbiana przez akwarystów ryba i nie ma co się dziwić, gdyż potrafi ona zaintrygować nie tylko swoim barwnym wyglądem, ale również temperamentem. Niemniej jednak już co najmniej kilkunastu turystów donosi o atakach ze strony tych zwierząt, które obdarzone szpikulcem na ogonie potrafią dotkliwie zranić niczego niepodejrzewających pływaków oraz osoby moczące stopy przy brzegu.

"Niechlubna tradycja Polaków". Starego, chorego psa zostawili przy śmietniku na parkingu, zapomnieli o jednym Czytaj dalej

Pokolec arabski atakuje turystów. Coraz częstsze doniesienia o obrażeniach spowodowanych przez tę rybę

Pokolec arabski określany jest jako gatunek wyjątkowo żywiołowy, zwinny, a zarazem skłonny do ataków w przypadku naruszenia jego terytorium. Co więcej, jego ogon znacznie różni się od części ciała innych ryb, gdyż zakończony nim szpikulec jest ostry jak brzytwa. Przy wykonywaniu szybkich ruchów rozpędzona ryba, ocierając się krawędzią ogona o ludzkie ciało jest w stanie bez wysiłku poważnie je zranić. Właśnie dlatego jest tak niebezpieczna.  W dodatku, widząc zagrożenie, nie obawia się bronić. Potrafi zaatakować zarówno inne ryby, jak i nurków. 

Moja dziewczyna pływała w pobliżu koralowca, a on ominął ją tak, że miała rozcięcie aż do kości. Miała 5 szwów — przyznał Czech Jakub, wczasowicz ze Słowacji w rozmowie z serwisem “Aktuality".

Znajomy, którego spotkaliśmy na wakacjach, również został zraniony przez tę rybę. Rozcięła mu achillesa na nodze i miał około 10 szwów. Resztę wakacji spędził więc przy basenie —  mówi z kolei jego partnerka Veronika, dodając, że ryba zaatakował mężczyznę zaraz po tym, jak wszedł do wody.

Jak uchronić się przed atakiem pokolca arabskiego?

Stosując się do zaleceń lokalnych władz oraz instruktorów nurkowania, którzy regularnie obserwują agresywne morskie stworzenia, można znacząco ograniczyć ryzyko spotkania z rozwścieczonym pokolcem arabskim. Oto kilka zasad, których należy przestrzegać:

• Wchodząc do wody miej na stopach buty do pływania - dzięki temu uchronisz się nie tylko przed zwierzętami ale również przed ostrymi krawędziami kamieni
• Nie wchodź do wody tam, gdzie jest to oficjalnie zabronione - ktoś kto podjął taką decyzję z całą pewnością miał ku temu ważny powód
• Nie spędzaj czasu w wodzie samotnie - pamiętaj, że na otwartych wodach zawsze może wydarzyć się coś niespodziewanego. Dlatego w razie problemów warto mieć blisko siebie kogoś, kto będzie w stanie Ci pomóc
• Nigdy nie zaczepiaj dzikich zwierząt - pamiętaj, że wiele ataków jest prowokowanych przez nierozsądnych turystów. Warto wiedzieć, że wiele zwierząt staje się agresywne kiedy czują się zagrożone. 

Źródło: onet.pl, akwarium.info.pl