Niezidentyfikowane zwierzę utknęło na posesji. Przypominało krzyżówkę szczura z bobrem
Do strażaków w Tarnowskich Górach wpłynęło niecodzienne wezwanie. Zawiadomiono ich, że niezidentyfikowane zwierzę utknęło na jednej z tamtejszych posesji. Jak określili naoczni świadkowie, przypominało krzyżówkę szczura z bobrem.
Trudno nie zauważyć, że praca strażaka wiąże się z ryzykiem, aczkolwiek gaszenie pożarów nie jest jego jedynym obowiązkiem. Poza ratowanie zdrowia i życia innych ludzi, strażacy często niosą pomoc uwięzionym zwierzętom. Na swoim koncie mają wiele osobników należących do rozmaitych gatunków. Zdarza się jednak, że mają do czynienia z istotami, które rzadko można spotkać na co dzień.
Niezidentyfikowane zwierzę utknęło na posesji w Tarnowskich Górach
W niedzielę, 9 października do Oddziału Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach wpłynęło interesujące zawiadomienie. Zaniepokojenie właściciele jednej z posesji przy ul. Semaforowej poinformowali, że na ich terenie znajduje się niezidentyfikowane zwierzę.
Swoim wyglądem tajemnicza istota przypominała krzyżówkę szczura z bobrem. Taki widok nie zdarza się często, stąd mieszkańcy wyrazili zaniepokojenie zaistniałą sytuacja. Niedługo potem na miejsce przybył oddział strażaków.
W międzyczasie przestraszone stworzenie przemieściło się do garażu, gdzie utknęło na dobre. Nie obyło się bez przyjazdu weterynarza. Specjalista musiał pofatygować się, aby podać zwierzęciu leki uspokajające. W innym wypadku strażacy nie byliby w stanie uwolnić go z opałów.
Na szczęście cała akcja przebiegła pomyślnie, a zwierzęciem zaklinowanym na posesji przy ul. Semaforowej okazała się... nutria. Strażacy wydobyli gryzonia, a następnie wypuścili go do naturalnego środowiska. Niewątpliwie to wydarzenie musiało być dla zwierzęcia bardzo stresującym przeżyciem.
Po wykonaniu zadania strażacy z Tarnowskich Gór interwencję uwiecznili wspólnym zdjęciem z ocaloną nutrią. Fotografią pochwalili się na swoim profilu na jednym z serwisów społecznościowych.
Nutria - co to za zwierzę?
Nutria amerykańska, nazywana inaczej szczurem rzecznym, to spory, wodnolądowy gryzoń roślinożerny o długości ciała przekraczającej metr. Charakterystyczną cechą tych stworzeń są zęby intensywnie pomarańczowej barwy. Nutrie często mylone są z bobrami bądź piżmakami, ale te są od nich znacznie mniejsze.
Chociaż endemicznie występowały w Ameryce Południowej, zwierzęta te zostały wprowadzone na Wyspy Brytyjskie pod koniec lat 40. ubiegłego wieku, skąd trafiły także do Polski. Na przestrzeni następnych dziesięcioleci odegrały ważną rolę w przemyśle futrzarskim ze względu na bogate i miękkie podszycie ich futra, a popularność ich hodowli zmalała dopiero wraz ze spadkiem popytu na futra naturalne. Zwierzęta szybko odnalazły się w polskich warunkach i dzisiaj można je obserwować w niektórych regionach kraju pływające przy brzegu czy żerujące.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Z ukrycia nagrała mężczyznę z psem. Scena o zachodzie słońca ujęła za serce miliony
Huk rosyjskich ostrzałów przestraszył zwierzęta. Lew Precel został ranny
Drapieżny ptak wypuszcza z dzioba kociątko. Spacerowicze dostali szansę uratowania mu życia
źródło: facebook/Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach, dolasu.pl
