Nie mogła uwierzyć, na czym przyłapała kota. Zagadka, która ją dręczyła, w końcu rozwiązana
Madeline jest właścicielką kilku czworonogów. Jeden z jej pupilów, kot Poly okazał się być wyjątkowo sprytny i psotny. Zwierzak nauczył się sztuczki, przez którą jego opiekunka nie mogła spać spokojnie. Co gorsza, Poly swoją wiedzę przekazał kolejnym zwierzętom. Wybryk kota zmusił Madeline do wprowadzenia w domu poważnych zmian. Chodziło o komfort i bezpieczeństwo jej czworonogów.
Ma kilka psów i kotów. Dba o to, aby każdy pupil miał czas dla siebie
Madeline jest szczęśliwą posiadaczką psów oraz kotów. Wszystkie zwierzęta zazwyczaj dogadują się ze sobą bardzo dobrze. Jednak w trosce o komfort i bezpieczeństwo każdego pupila, kobiecie zdarza się zamykać je w różnych pomieszczeniach. Dzięki temu ona jest spokojniejsza, a każdy ze zwierzaków ma odrobinę ciszy i spokoju. Niektóre z nich bardzo tego potrzebują.
Opiekunka zwierzaków zawsze bardzo pilnowała tego, aby czworonogi bez jej wiedzy nie miały ze sobą kontaktu. Dlatego bardzo z dziwiła się, kiedy zauważyła, że jej kot Poly nagle pojawił się tam, gdzie nie powinno go być. Kobieta doskonale pamiętała, że zamykała go w innym pokoju. Sytuacja stała się wyjątkowo podejrzana, kiedy zaczęła się regularnie powtarzać. Madeline dopiero po kilku dniach zrozumiała, co dzieje się w jej domu.
Sprytny kot nie miał zamiaru siedzieć w zamkniętym pokoju
Poly jest bardzo towarzyskim i niecierpliwym kotem. Okazało się, że do jego cech z całą pewnością można zaliczyć też spryt. Kiedy Madeline po raz kolejny przyłapała swojego czworonoga na przebywaniu w pomieszczeniu, w którym nie powinno go być, postanowiła przeprowadzić śledztwo.
Zamknęła się z Poly w jednym z pokoi, po czym usiadła na kanapie i zaczekała na rozwój wydarzeń. Nie musiała uzbrajać się cierpliwość. Czworonóg szybko pokazał jej swój sekret . Kot nauczył się otwierać ciężkie, stare drzwi. Z precyzją pomajstrował przy klamce, żeby w zaledwie kilkanaście sekund poradzić sobie z mechanizmem ukrytym w drzwiach. Następnie łapką odchylił drzwi i udał się tam, gdzie akurat miał ochotę. Nawet nie obejrzał się za siebie. Madeline z niedowierzaniem patrzyła, nagrywając całą scenę.
Kot to prawdziwy spryciarz
To nie koniec wybryków sprytnego kota. Okazało się, że Poly postanowiła dać korepetycje z otwierania drzwi innym czworonogom . Jako pierwsza skorzystała z nich suczka Mia. Uważnie obserwowała ruchy kota, po czym przy najbliższej okazji spróbowała je samodzielnie odtworzyć. Ku zdziwieniu Madeline, Mii już za pierwszym razem udało się otworzyć drzwi. Poly okazała się być wspaniałym nauczycielem.
Właścicielka stadka czworonogów nie miała wyboru. Musiała wezwać specjalistę, który zamontował jej zamki we wszystkich drzwiach w domu. Kobieta przestała oszukiwać się, że poradzi sobie bez drzwi zamykanych na klucz. Jej zwierzaki okazały się być zbyt pomysłowe, sprawcze i współpracujące.
Źródło: tiktok.com/@madelinemahallati, wamiz.com