Młoda wilczyca zastrzelona? Miejsce nieprzypadkowe. "Mamy przekonanie graniczące z pewnością"
Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego donosi o kolejnym przypadku kłusownictwa w regionie. Na nadesłanej do ekspertów fotografii widoczny jest martwy wilk. Umiejscowienie ran na ciele zwierzęcia oraz lokalizacja, w której znaleziono ciała, wskazują na to, że 9-miesięczna wadera została zastrzelona. Sprawą zajęły się organy ścigania. Osoba odpowiedzialna za śmierć chronionego drapieżnika jest poszukiwana.
Wilki żyjące w Polsce nie mogą czuć się bezpiecznie
Szacuje się, że populacja wilków na terenie Polski składa się z około 2000 osobników. To zbyt mało, aby przyszłość gatunku można było uznać za bezpieczną. Warto podkreślić jednak, że czynna i aktywna ochrona wilków zaczyna przynosić widoczne efekty, gdyż wilki stopniowo poszerzają zasięg występowania. Powinien to być powód do ogromnej radości dla osób, którym zależy na zachowaniu równowagi lokalnych ekosystemów, czyli w zasadzie dla każdego rozsądnie myślącego człowieka.
Niestety, nie brakuje osób traktujących wilki jak ruchomą tarczę celowniczą. Zwierzęta te nie mogą czuć się bezpiecznie nawet na obszarach chronionych . W połowie stycznia 2024 roku na jaw wyszedł kolejny incydent, w wyniku którego zginęła młoda wadera . Specjaliści nie mają wątpliwości co do przyczyny śmierci znalezionego osobnika.
Internauta zamieścił w sieci drastyczne zdjęcie zwierzęcia
Pan Mariusz Damasiewicz, bliski kolega pracowników Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego, udostępnił post, w którym zamieścił drastyczne zdjęcie. Na fotografii widoczne jest ciało młodego wilka. Zwierzę zostało znalezione w kępie zadrzewień w niedalekiej odległości od ambony myśliwskiej i ponad 500 metrów od granicy Rezerwatu „Czeszewski Las”.
Wilk - 9 miesięczne szczenię leżało 200 m od ambony myśliwskiej. Rany po kuli wskazują na to, że zostało ono zastrzelone z broni palnej. Po raz kolejny zwierzę będące pod ścisłą ochroną pada ofiarą hipokryzji i cynizmy myśliwych, którzy w swoim gronie przyzwalają na takie przestępstwa - skomentował wpis autor zdjęć.
Szczegółowe informacje na temat smutnego zdarzenia opublikowano na stronie Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego. Z wstępnych ustaleń wynika, że młodą samicę zastrzelono około miesiąca temu. Ciało drapieżnika zostało zabezpieczone i przekazane w ręce specjalistów, którzy mają za zadanie przeprowadzić profesjonalne analizy, które będą ważnym dowodem w sprawie.
Jest nagroda za wskazanie osoby odpowiedzialnej za śmierć wilczycy
Młoda wilczyca została znaleziona nieopodal ambony myśliwskiej wśród roślinności. Prawdopodobnie ranna wadera ostatkiem sił dowlekła się do miejsca, w którym poczuła się nieco bezpieczniej i tam skonała. Z uwagi na fakt, że na ciele drapieżnika znaleziono dwie rany postrzałowe, sprawa została zgłoszona organom ścigania .
Wilki są objęte ścisłą ochroną gatunkową , bowiem jako drapieżnik jest kluczowym elementem zdrowo funkcjonowania ekosystemów i przyczynia się do lepszej wydajności upraw leśnych i rolnych, poprzez ograniczenie presji kopytnych. Dlatego polowanie na przedstawicieli tego gatunku grozi karze grzywny lub aresztu. Zgodnie z art. 35. 1. Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt „Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
Koło łowieckie 66 „Knieja” w Czeszewie zdecydowało się na ufundowanie nagrody w wysokości 5 tysięcy złotych za przekazanie informacji, które będą pomocne w ustalaniu sprawcy zastrzelenia wilka . Informatorzy proszeni są o kontakt z jarocińską lub żerkowską policją, lub bezpośrednio z przedstawicielami koła za pośrednictwem adresu: klkniejaczeszewo@gmail.com.
Źródło: zpkww.pl, facebook.com @Mariusz Damasiewicz