Mieszkańcy osiedla skarżyli się na grasującego złodzieja. Gdy go przyłapali, nie mogli uwierzyć
Mieszkanka osiedla spytała na sąsiedzkiej grupie, czy ktoś wie, co stało się z jej wycieraczką. Okazało się, że nie tylko jej dywanik został sprzątnięty sprzed drzwi. Na osiedlu grasował złodziej wycieraczek. Kiedy myślano, że sprawa już nigdy nie zostanie rozwikłana, jeden z sąsiadów podzielił się ważną informacją. Okazało się, że był świadkiem kradzieży i wie, co się stało.
Po osiedlu grasował złodziej wycieraczek. Sąsiedzi wytropili przestępcę
Sprawa zaczęła się, kiedy pewnego ranka kobieta po obudzeniu zorientowała się, że ktoś ukradł jej wycieraczkę . Natychmiast napisała na osiedlowej grupie na WhatsAppie. Chciała, żeby złodziej wiedział, że jest na jego tropie.
– Dzień dobry, sąsiedzi! Chciałam was spytać, czy ktoś nie ukradł dywanika wejściowego z mieszkania. Bo obudziłam się bez wycieraczki! – zaczyna rozmowę na temat osiedlowego złodziejaszka poszkodowana kobieta.
Okazało się, że nie tylko ona w ostatnim czasie miała problem ze zniknięciem dywanika sprzed drzwi . Odezwał się inny sąsiad, który również padł ofiarą bezczelnej kradzieży.
– Mój dywan też został skradziony jakieś 3 miesiące temu – skomentował sąsiad zamieszkujący mieszkanie pod numerem 77.
Myślano, że sprawa na tym się skończy. Jednak na ich szczęście okazało się, że inny sąsiad posiada ważne informacje na temat kradzieży . Był bowiem świadkiem jednego z “przestępstw”.
Złodziej przyłapany na gorącym uczynku. "To najlepsza rzecz, jaka przydarzyła mi się w tym miesiącu"
– Wczoraj widziałem małego pieska schodzącego po schodach... z dywanikiem w pysku – wyjawił prawdę o zdarzeniu sąsiad.
Na dowód pokazał zdjęcie złodzieja przyłapanego na gorącym uczynku. Na fotografii widać złodzieja, który trzyma w pysku ukradzioną wycieraczkę. Zdjęcie nie pozostawiało żadnych wątpliwości. Udało się namierzyć osiedlowego przestępcę.
Odnaleziono złodzieja wycieraczek. Nazywa się Tyson i jest dobrym chłopcem
– Przedstawiam wam oskarżonego, o którym mowa. Nazywa się Tyson – pisze jedna z mieszkanek osiedla.
Należy do mieszkańca osiedla. Nie wiadomo, dlaczego pupil szwenda się samemu na zewnątrz. Poza tym jest grzecznym pieskiem. Kiedy opublikowano zdjęcie złodzieja, zachwytom nie było końca . Przystojny przestępca zawrócił komentującym w głowach.
– Na szczęście. Myślałem, że jest przedsiębiorczym szczeniakiem i miał zamiar założyć firmę.
– Czy Tyson jest projektantem wnętrz?
Nie wiadomo, dokąd złodziej wziął wycieraczki oraz czy sąsiedzi w końcu je odzyskali. Sprawa nadal toczy się w osiedlowym sądzie. Komentujący mają jednak pewne podejrzenia co do sprawy.
– Jest niewinny. Ktoś go wrabia.
– Sprzeciw, Wysoki Sądzie, pozwany jest za piękny – żartuje internautka.
– Powinien być sądzony jak dorosły…
Źródło: wamiz.es