Mężczyzna ma nietypowy problem. Jego samochód został zapchany orzechami
Bill Fisher, mieszkaniec Fargo w Dakocie Północnej (USA, ma bardzo nietypowy problem ze swoim autem. Nie pomoże mu z nim żaden mechanik. Mężczyzna już się przyzwyczaił do tego, że co drugi rok musi samodzielnie rozebrać swój wóz na części. Wszystko przez gromadzące się w nim orzechy włoskie. Dziesiątki litrów orzechów.
Oczywiście, orzechy same się nie gromadzą, jak kurz czy rdza. Kompletne i całkowite zaorzechowienie samochodu Billa to efekt niestrudzonej pracy jednej wiewiórki.
150 litrów orzechów upchniętych w samochodzie
To zawsze ta sama wiewiórka, która co drugi rok zmienia chevroleta Billa w swoją spiżarnię. Bill już wiele razy odwiedzał ją przy pracy. Nigdy nie przeszkodził zwierzątku. Bill za bardzo kocha przyrodę, by wchodzić w paradę pracowitej wiewiórce.
A pracowita jest jak diabli! W tym roku pobiła wszystkie rekordy. Gdy Bill zabrał się do rutynowego rozkręcania swego samochodu i wydobył z silnika, przewodów, rur, spod zderzaków i z wszelkich innych zakamarków wszystkie orzechy, jakie naznosiła mu tej jesieni wiewiórka, okazało się, że jest tego prawie 150 litrów!
Jest już tradycją, że wyjęte z samochodu orzechy Bill rozdaje swoim znajomym. Wiewiórka chyba nie ma mu tego za złe, skoro regularnie wraca do chevroleta.
Bill nie ma serca przegonić wiewiórki
Bill wykonał zdjęcia 7 wielkich wiader pełnych orzechów, które wydobył ze swojego samochodu. Opublikował je na Facebooku, budząc żywe zainteresowanie internautów, a nawet amerykańskich mediów.
Na pytanie dziennikarzy gazety Washington Post, czy próbował zrobić coś, by uwolnić się od orzechowego problemu, mężczyzna odpowiedział.
- Raz przestawiłem auto kawałek dalej, ale wiewiórka i tak je znalazła i napchała orzechami. Widać czuje się w moim wozie dobrze i bezpiecznie. Nie mam serca jej na stałe przeganiać.
Bill ma drugi samochód, więc okresowe zapchanie chevroleta orzechami nie stanowi dla niego dużego kłopotu. Mężczyzna martwi się raczej o wiewiórkę, która zaczyna się starzeć, a jej praca staję się coraz bardziej stresująca z powodu psów, które stale ją obszczekują.
Zobaczcie niezwykłe zdjęcia wypchanego orzechami samochodu Billa Fishera:
Źródło: Facebook.com @bill.fisher.92
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Zapadł wyrok ws. zoofila, który dręczył swojego psa. Czy to wystarczająca kara?
Dramat we Wdeckim Parku Krajobrazowym. Mama trójki jeży zagryziona przez psa
Kot Milo znalazł sposób na pozbycie się psiego kolegi, by mieć swą panią tylko dla siebie