Swiatzwierzat.pl Pozostałe Konie ciągnące furmankę skręciły prosto na auto. Woźnica zupełnie nad nimi nie panował, powód szokuje
Woźnica zupełnie nie kontrolował koni, źródło: pixabay/ivabalk

Konie ciągnące furmankę skręciły prosto na auto. Woźnica zupełnie nad nimi nie panował, powód szokuje

14 listopada 2023
Autor tekstu: Kamila Sabatowska

Do szokujących wydarzeń doszło w gminie Nielisz w województwie lubelskim. Na policję wpłynęło zgłoszenie o kolizji furmanki ciągniętej przez dwa konie z samochodem osobowym marki Opel. Na miejscu okazało się, że wszystkiemu winny jest woźnica, który zupełnie nie kontrolował kierunku, w którym zmierzały zwierzęta. Powód, dla którego tak się wydarzyło, może was mocno zdziwić.

Zaprzęg konny uszkodził auto

Do komendy policji w Zamościu wpłynęło zgłoszenie o kolizji, jaka miała miejsce na drodze wojewódzkiej w Nieliszu. Okazuje się, że furmanka ciągnięta przez dwa konie, którymi z założenia miał kierować znajdujący się na niej woźnica, zawadziła o samochód marki Opel .

Co ciekawe, chwilę wcześniej inny zaniepokojony kierowca zgłosił, że do jednego ze skrzyżowań w Nieliszu zbliża się furmanka, i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mający kierować końmi woźnica śpi . Jak okazało się po chwili, nie trzeba było czekać długo, aby doszło do niebezpiecznego zdarzenia.

"Błagam, nie zostawiajcie nas". Przystań Ocalenie w ogniu, kilkaset zwierząt zostało bez jedzenia

Pijany woźnica zasnął w trakcie jazdy

Przybyłym na miejsce wezwania policjantom udało się ustalić, że woźnica zasnął podczas powożenia zaprzęgiem konnym . Zdezorientowane zwierzęta, którymi nikt nie kierował, w pewnej chwili skręciły i zawadziły o auto wyjeżdżające z parkingu.

Na szczęście kierowcy Opla, ani jego pasażerom nic się nie stało. Nie ucierpiały również konie oraz woźnica. Uszkodzenia obejmują jedynie auto. Funkcjonariusze wykonali na nim badanie alkomatem, a wynik, jaki ukazał się na urządzeniu, mógł ich zszokować. 37-letni mężczyzna miał prawie 5 promili alkoholu w organizmie .

Pijany woźnica stanie przed sądem

Jak dowiadujemy się z informacji udostępnionych w sieci przez KMP Zamość, 37-latek z gminy Nielisz odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem . Kierowanie zaprzęgiem konnym pod wpływem alkoholu to nie jedyne, za co odpowie.

Mężczyzna odpowie za kierowanie zaprzęgiem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej i poruszanie się tym pojazdem po drodze publicznej bez wymaganego oświetlenia - czytamy.

To także dobra okazja, aby przypomnieć o ciężkiej sytuacji koni w Polsce. Zwłaszcza na Podhalu zwierzęta te są wykorzystywane do ciężkiej pracy, ponad ich siły. Informacje zgromadzone przez Fundację Viva! udowadniają, że część z nich wykończonych wożeniem turystów na Morskie Oko kończy w rzeźni. Takiemu postępowaniu znacząco sprzeciwiają się nie tylko organizacje ratujące zwierzęta i walczące o ich lepszy los, ale także coraz więcej ludzi.

źródło: KMP Zamość

Kotka zostawiona w torbie przed schroniskiem. Przeszły ich dreszcze, gdy przeczytali dołączony list
Smutne wieści. Nie żyje Hanna Gucwińska, wieloletnia dyrektorka ZOO i prowadząca "Z kamerą wśród zwierząt"
Obserwuj nas w
autor
Kamila Sabatowska

Magister filologii polskiej, od kilku lat pracuje jako redaktorka. Prywatnie fanka sportu – zwłaszcza siatkówki i miłośniczka zwierząt. Szczęśliwa posiadaczka cavaliera. Chcesz się ze mną skontaktować?Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy