Kobieta znajduje przed domem obraźliwy prezent. "Mój pies na pewno tego nie potrzebuje"
Pewna Brytyjka był zszokowana i jednocześnie urażona tym, co znalazła na progu swojego domu. Kobieta miała znaleźć na werandzie akcesoria dla psa. Według niej ktoś specjalnie go tam pozostawił, by zakomunikować, że zwierzę zakłóca spokój mieszkańców.
Opisana sytuacja dotyczyła mieszkanki Rothley w Leicestershire. Jak wynika ze skargi opisanej na lokalnej grupie na Facebooku, jeden z sąsiadów anonimowo podrzucił przed dom kobiety... kaganiec dla psa.
Kobieta znalazła na progu "niespodziankę"
- Ktokolwiek zostawił to pod moimi drzwiami może przyjść i to odebrać... Mój pies na pewno tego nie potrzebuje i jeśli dajesz mi do zrozumienia, że mój pies szczeka lub gryzie, to bardzo się mylisz. Jedynie, kiedy szczeka, to wtedy, gdy ktoś puka do moich drzwi, a to dzieje się sporadycznie - napisała autorka wpisu.
W dalszej części wpisu właścicielka psa oceniła zachowanie anonimowego "darczyńcy" jako niegrzeczne i poradziła, by rozważył inne metody radzenia sobie z problemami, które w jej ocenie nie istnieją.
Wpis na lokalnej grupie na Facebooku wywołał internetową dyskusję. Część komentujących słusznie zauważyła, że mogło dojść do nieporozumienia, pisząc: „Może po prostu przez pomyłkę komuś wypadł z torby na zakupy?”, inni radzili, by kobieta sprzedała kaganiec, a zwrócone pieniądze zainwestowała w karmę dla swojego podopiecznego. Niektórzy zaś dostrzegli idealną okazję, by rozluźnić atmosferę sarkastyczną sugestią:
- Jesteś pewna, że to dla psa? - skomentował jeden z internautów.
Co zrobić gdy pies sąsiada szczeka?
Odłóżmy jednak żarty na bok. Co zrobić w sytuacji, gdy pies należący do sąsiada ujada i nie daje spokoju przez większą część dnia? W pierwszej kolejności zachęcamy do podjęcia dialogu z właścicielem zwierzęcia. Zamiast uciekać się do złośliwych sztuczek, wyciągnijmy pomocną dłoń.
Niewykluczone, że p ies może zmagać się z zaburzeniami behawioralnymi, a opiekun nie zdaje sobie sprawy z uciążliwego zachowania swojego pupila pod nieobecność domowników. Warto wtedy zasugerować konsultacje ze specjalistą. Zastosuje on prawdopodobnie terapię opartą na wygłuszaniu reakcji na nieistotne bodźce.
Jeśli natomiast pokojowe prośby nie przynoszą skutku, nie zapominajmy, że właściciel zawsze ponosi odpowiedzialność za czyny swojego zwierzęcia. Zgodnie z kodeksem wykroczeń zakłócanie spokoju podlega karze. Niekiedy mandat jest najskuteczniejszym sposobem na walkę o sąsiedzki porządek.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Szokujące odkrycie w sklepie zoologicznym w Bytomiu. Właścicielowi grozi do 5 lat więzienia
-
Dlaczego pies chodzi za tobą nawet do toalety? Odpowiedź z pewnością cię ucieszy
-
Psy czekały przez tydzień na torach kolejowych. Ale właściciele wcale nie mieli zamiaru wrócić
Źródło: Mirror.co.uk, facebook/Spotted Rothley