Kierowca uderzył w stado jeleni. Zwierzęta nie miały najmniejszych szans
Do groźnego wypadku doszło w woj. wielkopolskim. Kierujący samochodem osobowym mężczyzna zderzył się z wybiegająca z lasu zwierzyną. Stado jeleni przeprawiało się na drugą stronę lasu. Rozpędzony pojazd pozbawił życia siedmiu osobników. Głos w sprawie zabrali przedstawiciele"Myśliwi w działaniu - dla ludzi i przyrody".
Las to dom dzikich zwierząt. Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność
Drogi wytyczone przez las rządzą się swoimi prawami. Opatrzone są zazwyczaj znakiem potocznie nazywanym „uwaga na jelenie” i ograniczeniem prędkości. Mimo to często dochodzi na nich do wypadków z udziałem dzikich zwierząt. Kierowcy zapominają, że las jest domem wielu stworzeń i nagminnie przekraczają prędkość, korzystając z pozornie pustej drogi. Niestety w przypadku zderzenia z rozpędzonym, ważącym ponad dwie tony samochodem dzikie zwierzę nie ma szans na przeżycie.
Do groźnego zdarzenia doszło w niedzielę 17 marca około godziny 2.00 na drodze Pobiedziska — Iwno. Stado jeleni wyskoczyło niespodziewanie na drogę. Zaskoczony kierowca nie miał możliwości wyhamować i uderzył z impetem w dziką zwierzynę. Zginęło siedem osobników.
Wyrósł przed nimi potężny goryl. Turyści nigdy nie zapomną tego safari Zaciągnął ją tu pies. Dzięki niemu odkryła, gdzie jej mąż był zeszłej nocyKierowca może mówić o wielkim szczęściu. Strażacy pomogli mężczyźnie
Oszołomiony mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł ze zdarzenia bez szwanku. Jego pojazd uległ jednak kompletnemu zniszczeniu. Na miejsce wezwano Straż Pożarną.
Strażacy z OSP Kociałkowa Górka wyciągnęli z rowu zniszczony pojazd, który z impetem przekoziołkowało prosto do rowu. Pomogli również odholować auto poszkodowanemu mężczyźnie.
To nie pierwszy wypadek w tym miejscu. Myśliwi przestrzegają
Wezwane na miejsce służby usunęły z drogi potrącone zwierzęta. Myśliwi, którzy poinformowali o zdarzeniu na swoich mediach społecznościowych, przestrzegają przed zbytnim rozpędzaniem się na tym odcinku. To nie był pierwszy taki wypadek, który zdarzył się w tym miejscu.
Z uwagi na możliwość nagłego wtargnięcia zwierząt na drogę, szczególnie po zmroku, konieczne jest dostosowanie prędkości tak, aby w porę móc odpowiednio zareagować. Prosimy o ostrożną jazdę nie tylko w tym regionie - czytamy w poście “Myśliwi w działaniu - dla ludzi i przyrody”.
Przypominamy, że w okresie od lutego do kwietnia u jeleni — byków trwa sezon na tzw. „zrzuty”, czyli zrzucanie poroża. W tym okresie zwierzęta są bardziej aktywne, potrafią łączyć się w stada i więcej się przemieszczają. Zachowajmy więc szczególną ostrożność, podróżując przez ich dom, jakim jest las.
Źródło: facebook/myśliwi w działaniu - dla ludzi i przyrody
