Horror pod Głogowem: 70-letni mężczyzna aresztowany za zabicie psa
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie interweniowali na posesji we wsi Kromolin. Zatrzymali dwóch mężczyzn. Aż nie chce się wierzyć, o co są podejrzewani.
Zaczeło się od anonimowego zgłoszenia kobiety, która twierdziła, że na terenie jednego z gospodarstw w podgłogowskim Kromolinie znajdują się zwłoki psa.
Uderzył siekierą i podduszał
Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, podane w zgłoszeniu informacje niestety potwierdziły się w całości. W szopie na drewno, pod płachtą folii, policjanci znaleźli zmasakrowane zwłoki zwierzęcia.
Aresztowano dwóch mężczyzn: 70-letniego Zbigniewa K., właściciela zabitego psa, oraz jego 28-letniego pomocnika. Obaj mężczyźni w chwili aresztowania znajdowali się pod wpływem alkoholu.
Z zeznań wynika, że Zbigniew K. zawlókł swojego psa do szopy na drewno i tam zadał mu kilka ciosów obuchem siekiery. Ponieważ zwierzę jeszcze żyło, mężczyzna podduszał je, by przyspieszyć śmierć.
Pies miał konać przez około godzinę. Gdy zmarł, pomocnik Zbigniewa K. nakrył ciało folią w daremnej próbie ukrycia zbrodni.
Sprawca aresztowany
70-latek zastał tymczasowo aresztowany na wniosek Prokuratury Okręgowej w Legnicy, ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo, że na wolności próbowałby mataczenia, tzn. skłaniania świadków do zmiany zeznań. Na posesji w Kromolinie żyją także inne psy, jest więc ryzyko, że mężczyzna mógłby znowu dopuścić się zbrodni na którymś z nich.
Nie są znane przyczyny, dla których Zbigniew K. zabił swojego psa. Może zwierzę było chore i mężczyzna postanowił rozwiązać ten problem w najtańszy sposób, zamiast płacić za leczenie weterynarzom? Może była to zbrodnia w afekcie, a Zbigniew K. nigdy nie lubił czworonoga, na którego w końcu podniósł siekierę. A może decydujący wpływ na fatalną decyzję miał alkohol?
Za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Źródło: glogow.policja.gov.pl, myglogow.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Rozpoczął się Wielki marsz dla zwierząt w Warszawie. Uważajcie na mieście
Lututów: wilki zaatakowały stado krów. Burmistrz wydał ostrzeżenie dla mieszkańców
Dramatyczna nocna interwencja obrońców zwierząt. Ktoś okrutnie potraktował bezbronną istotę
