Fala upałów doskwiera także zwierzętom w lasach. Niedźwiedź na oczach turystów znalazł sposób na ochłodę
Przechodząca przez Polskę fala upałów daje o sobie znać nie tylko ludziom. Choć niektórzy uwielbiają taką temperaturę, niemal wszędzie pojawiają się informacje o skutkach, jakie może nieść za sobą eksplorowanie się w najcieplejszych momentach dnia na słońcu. Okazuje się, że żar z nieba jest niekomfortowy nie tylko dla nas. Ten niedźwiedź znalazł jednak sposób na chwilę wytchnienia. Wszystko działo się na oczach zainteresowanych sytuacją turystów.
Upał dał się we znaki niedźwiedziowi
Choć mogłoby się wydawać, że w lesie jest dużo więcej cienia, a w związku z tym temperatura jest niższa, nic bardziej mylnego. Nierzadko panuje tam ogromny zaduch, co skutecznie uprzykrza nie tylko piesze wędrówki ludziom, ale także zamieszkującym go zwierzętom.
Doskonałym przykładem jest niedźwiedź , który pojawił się w okolicach górskiego potoku w Tatrach . Zwierzę wywołało niemałe zainteresowanie wśród turystów, którzy akurat podążali pobliskim szlakiem. Większość z nich od razu chwyciła za telefony i zaczęła nagrywać wszystko, co robił mieszkaniec lasu.
Niedźwiedź znalazł chwilę wytchnienia w zimnej rzece
Na Facebooku Tatrzańskiego Parku Narodowego udostępniono nagranie, na którym widać, jak zmęczony gorącem niedźwiedź zorientował się, że w tej chwili najlepiej zrobi mu spacer brzegiem górskiej rzeki . Jak wiadomo, potoki te słyną ze swojej zimnej temperatury.
Zwierzę przechadzało się tuż przy wodzie, co zdecydowanie zapewniło mu chwilę wytchnienia podczas panujących upałów. Na filmie można dostrzec, że niedźwiedź nie osiągnął jeszcze rozmiarów charakterystycznych dla dorosłego osobnika. Najprawdopodobniej to młody przedstawiciel swojego gatunku.
Niedźwiadek miał niemałą widownię
Wszystko dobywało się tuż przy szlaku . W związku z tym, że sezon wakacyjny w pełni, przebywało na nim wielu turystów. Większość z nich, widząc mieszkańca lasu, który zażywa chłodzącej kąpieli, od razu chwyciła za telefony, aby nagrać całą sytuację.
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego nie kryją, że ich zachowanie nie należało do najbardziej rozsądnych. Mianowicie, zaznaczają, iż choć niedźwiedź nie był jeszcze dorosłym osobnikiem, nie zmienia to faktu, że zalicza się do dzikich drapieżników.
- Pamiętajcie, w przypadku spotkania niedźwiedzia zachowujemy spokój i wolno, bez gwałtownych ruchów, oddalamy się - nie zbliżamy się do zwierzęcia - podkreślają.
źródło: facebook/Tatrzański Park Narodowy