Europa bez futer? To możliwe! Rusza zbiórka podpisów pod petycją

Europa bez naturalnych futer

Polska jest drugim pod względem wielkości producentem futer na świecie, co oznacza, że plasujemy się tuż za Chinami. Każdego roku na fermach futrzarskich mieszczących się na terenie naszego kraju hoduje się i zabija ponad 6 milionów zwierząt – norek, lisów, jenotów i szynszyli.

Przemysł futrzarski to zmora stworzeń futerkowych, które zamiast żyć w swoim naturalnym środowisku, przeżywają katusze w klaustrofobicznych warunkach. Często żyją w zamknięciu, ścisku , bez dostępu do podstawowej opieki medycznej, walcząc o pokarm i nierzadko wzajemnie się zagryzając.

Zwierzęta nie mają możliwości realizowania swoich naturalnych potrzeb, co skutkuje występowaniem schorzeń zarówno fizycznych, jak i poważnych dolegliwości na tle psychicznym. Infekcje oczu, dziąseł, rany łap, świerzb, czy apatia to zaledwie czubek lodowy problemów, z którymi muszą borykać się zwierzęta futerkowe przebywające na fermach.

W ostatnim czasie przemysł futrzarski ucierpiał wskutek m.in. pandemii koronawirusa i licznych obostrzeń, a wiele znanych marek modowych wycofała futra ze swoich kolekcji, np. Versace, Prada, Gucci, Armani, Dolce&Gabbana czy Furla. Co więcej, na moment bieżący prawie 20 krajów w Europie już zakazało hodowli zwierząt na futro i zrezygnowało z naturalnych produktów, co ponownie osłabiło pozycję branży.

Coraz bardziej realnym scenariuszem staje się więc Europa bez futer. To idealny moment, by wesprzeć inicjatywę promowaną przez ogólnopolskie stowarzyszenie Otwarte Klatki. Ruszyła zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem dotyczącym wprowadzenia zakazu utrzymywania i zabijania zwierząt w celu produkcji futer .

— Na fermach zwierząt futerkowych nie można zagwarantować dobrostanu zwierząt. Żadne zwierzę nie powinno żyć w klatce – przetrzymywanie dzikich zwierząt w klatkach można zdefiniować jedynie jako okrucieństwo. Hodowla i zabijanie zwierząt wyłącznie w celu pozyskania ich futra są nie do przyjęcia z etycznego punktu widzenia — czytamy na europabezfuter.pl

Zbiórka podpisów pod petycją o zakaz hodowli zwierząt na futro

Europejskie organizacje wspierające i dbające o ochronę i poszanowanie praw zwierząt zbierają podpisy pod EIO Fur Free Europe. Projekt obywatelski dotyczy wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futro w całej Unii Europejskiej oraz zakazu importu futer do UE. Inicjatywa potrzebuje aż milion podpisów.

Gorąco zachęcamy do złożenia podpisu TUTAJ - EUROPA BEZ FUTER .

Warto przypomnieć, że tego typu inicjatywy mogą realnie wpłynąć na zmianę prawa. W 2021 roku Komisja Europejska przyjęła projekt "Koniec Epoki Klatkowej", który zakłada wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt w klatkach w UE od 2027 r. Wówczas udało się zebrać aż 1,4 mln podpisów. Razem możemy więcej!

Szczegóły akcji:

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

• Opiekunka spełnia ostatnie życzenie suczki przed śmiercią. Łzy same cisną się do oczu

• Ile śpią koty? Zdradzamy, jak dużo snu potrzebują w zależności od wieku

• Wszyscy mijali go szerokim łukiem. Tylko jedna osoba zatrzymała się, aby pomóc małemu kotkowi

Źródło: europabezfuter.pl, furfreealliance.com, otwarteklatki.pl