Dziewczynka z Poznania rozpakowała prezent imieninowy i oniemiała. Do mieszkania wezwano służby
Na widok niektórych prezentów aż chce się krzyknąć z wrażenia. Emocje sięgnęły zenitu podczas przyjęcia imieninowego w Poznaniu, gdzie niestandardowy podarunek wywołał więcej strachu niż ekscytacji. Solenizantka odkryła, że w jednym z pudełek ukrył się nieproszony gość. W wyproszeniu go z mieszkania potrzebna była pomoc Ekostraży.
Świętowała imieniny. Jeden z prezentów bardzo ją zaskoczył
W Poznaniu, w jednym z mieszkań na osiedlu Stare Żegrze, zorganizowano imprezę imieninową. Solenizantka miała zaledwie kilka lat i nikt nie spodziewał się, że wydarzenie, w którym udział brało dziecko oraz najbliższa rodzina, zakończy się interwencją służb mundurowych.
Atmosfera zgęstniała, kiedy solenizantka zabrała się za rozpakowywanie prezentów. Dziewczynka zauważyła, że w jednym z nich ktoś się ukrywa. Z całą pewnością nie był to planowany prezent-niespodzianka. Na imieninach pojawił się nieproszony gość, który zakradł się na imprezę.
Dziecięca impreza zakończyła się interwencją służb mundurowych
Incydent, który miał miejsce w trakcie świętowania imienin dziecka, zgłoszono do centrali Straży Miejskiej w Poznaniu. Kiedy dyżurujący funkcjonariusz dowiedział się, kto jest sprawcą zamieszania, podjął decyzję o wysłaniu na interwencję Ekopatrolu.
Strażnicy Miejscy niezwłocznie udali się pod wskazany adres. Mieli za zadanie zabezpieczyć gościa, który zjawił się na przyjęcie bez zaproszenia. Był nim nietoperz . To najprawdopodobniej mroczek późny — niewielkich rozmiarów ssak, który potrafi wcisnąć się w każdą szczelinę i inne trudno dostępne zakamarki w budynkach. Jest pożytecznym stworzeniem i podlega ochronie gatunkowej.
Nietoperz jest już bezpieczny. Zajmą się nim wolontariusze z Salamandry
Nietoperz ukryty w prezencie imieninowym nie pojawił się tam w wyniku nieprzemyślanego pomysłu jednego z uczestników imprezy. Latający ssak prawdopodobnie dostał się do mieszkania przez okno i w poszukiwaniu ciemnego schronienia postanowił ukryć się w jedynym z opakowań prezentowych.
Strażnicy Miejscy zabezpieczyli zwierzę, po czym przekazali je pod opiekę wolontariuszki z organizacji Salamandra. Specjalistka wie, jak zaopiekować się nietoperzem i w miarę możliwości jak najszybciej zwrócić go naturze.
Korzystając z okazji, przedstawiciele Straży Miejskiej nie tylko złożyli solenizantce serdeczne życzenia, ale również opublikowali w mediach społecznościowych ważną informację mogącą uchronić nas przed pogryzieniem przez przestraszonego nietoperza:
Przypominamy, że gdy znajdziemy nietoperza, to go nie dotykamy, a w miarę możliwości zabezpieczamy do czasu przyjazdu strażników.
Źródło: facebook.com/sm.poznan, o2.pl