Głodzony pies będzie musiał wrócić do właścicielki? Zaskakująca polityka władz
To była jedna z dramatycznych interwencji wolontariuszy z Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Działacz wszedł do wrocławskiego domu kobiety i po krótkiej rozmowie zabrał jej psa, Kaspiana. Zwierzę było wychudzone, żebra dosłownie stareczały mu spod skóry.
Jak ustalili działacze DIOZ, Kaspian był niedożywiony, a weterynarza nie widzial od 2014 r. Koszmar psa jednak jeszcze się nie skończył - wszystko przez decyzje władz Wrocławia.
Władze kazały zwrócić Kaspiana
Na Facebooku DIOZ pojawił się dramatyczny wpis, informujący, że władze miasta kazały organizacji zwrócić Kaspiana właścicielce.
- Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk kazał nam ODDAĆ konającego, zaniedbanego psa - czytamy w poście. - Nie znajdujemy kulturalnych słów, by opisać nasze oburzenie.
Jak piszą działacze DIOZ, decyzja urzędników ma wynikać z silnej więzi emocjonalnej właścicielki z psem. Pytanie, jak silna może być więź emocjonalna ze zwierzęciem, które się świadomie głodzi?
Działacze DIOZ stanowczo odmówili zastosowania się do decyzji urzędników.
- Bez względu na konsekwencje, nie oddamy go! Dobro zwierzęcia jest najważniejsze.
Nieprawidłowo preprowadzona akcja?
Jak tłumaczyli sami urzędnicy, to oni podjęli decyzję, a nie prezydent Sutryk. Decyzję podjęto na podstawie zeznań właścicielki psa, która stwierdziła, że działacz DIOZ w czasie interwencji nie pokazał jej legitymacji, a zdjęcia, które zamieścił potem na Facebooku, były mylące. Kobieta twierdzi też, że opuściła wizytę z psem u weterynarza tylko raz, a potem drugi z powodu pandemii koronawirusa.
Sprawa stała się głośna w mediach. Pod wpływem presji opinii publicznej, decyzję o zwrocie psa wstrzymano. Urzędnicy magistratu mają spotkać się z przedstawicielami DIOZ po weekendzie i wtedy ustalić, jak będzie wyglądała przyszłość psa Kaspiana.
Zobacz przejmujący wpis działaczy DIOZ na Facebooku. UWAGA! Zdjęcia wychudzonego Kaspiana są bardzo przykre.
Źródło: Facebook.com @DIOZpl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Nie wiedziała, że to ich ostatni spacer. Pies padł ofiarą niespodziewanego ataku
Spuścili go z oka na sekundę, zniknął na cztery dni. Przygoda Jaspera odbiera mowę
W „Milionerach" padło nietypowe pytanie. Każdy miłośnik psów powinien znać odpowiedź